Zabierają miejsca innym
Zdezelowane auta znajdują się między innymi przed blokiem przy ulicy Sadkowskiej 15 i tuż obok Rynku - na ulicy Szpitalnej. Nadal stoi też zapomniane BMW w rejonie skrzyżowania ulic 25 Czerwca i Waryńskiego, o którym pisaliśmy kilka miesięcy temu.
- Samochodów przybywa, miejsc na parkingach często brakuje, więc należałoby wziąć się za te wraki. Czy nie można zmusić właścicieli, aby zabrali je wreszcie na złom? - pyta zdziwiony pan Tadeusz, który zadzwonił do naszej redakcji.
Nie każdy jest wrakiem
Radomscy strażnicy miejscy od początku tego roku odholowali w sumie 11 wraków samochodowych z różnych dzielnic.
- Do odholowania pojazdów musimy mieć podstawę prawną. Jeśli samochód jest otwarty, zniszczony, ma wybite szyby, nie ma powietrza w kołach i dodatkowo wyciekają z niego płyny eksploatacyjne, to kwalifikowany jest do odholowania. Nie możemy wziąć na lawetę prawidłowo zaparkowanego auta, które jest zabezpieczone i ma tablice rejestracyjne - tłumaczy Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.
Rzecznik zapewnia, że strażnicy zwracają uwagę na pozostawione stare pojazdy. Jednak nie zawsze zachodzą podstawy do interwencji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?