Drogowiec Jedlińsk - KTS Weszło Warszawa 0:4 (0:1)
Bramki: Gikiewicz 21, 47, 81, Wiejak 68.
Drogowiec: Król - Mortka, Woźniak, Rogoliński, Szubiński, Wojciechowski, Dobosz Kharczuk, Lech, Wasilewski, Kołodziejczyk.
Drogowiec był skazywany na pożarcie w tym meczu. Zespół nie zdobył jesienią punktów, a mierzył się z przeciwnikiem, który jest głównym kandydatem do awansu. Tacy zawodnicy jak Igor Lewczuk, Kuba Kosecki, Łukasz Gikiewicz, Marcin Burkhardt grali z powodzeniem na ekstraklasowych boiskach. Z kolei tacy zawodnicy jak Maciej Świdzikowski, Bartłomiej Kalinkowski, Michał Kielak, czy Bartłomiej Olszewski są znani choćby z gry w Broni, czy Radomiaku.
W pierwszej połowie gospodarze mocno postawili się faworytowi. Co ciekawe już w 7 minucie to właśnie Drogowiec po strzale Rogolińśkiego mógł otworzyć wynik. W 21 minucie Łukasz Gikiewicz otworzył wynik. Ten sam zawodnik na początku drugiej połowy po strzale głową podwyższył rezultat i było już praktycznie po meczu. Drogowiec wobec rutynowanego rywala nie miał zbyt wielu argumentów, choć trzeba przyznać, że zespół z Jedlińska grał bardzo walecznie do samego końca.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
