Wilga Garwolin - Proch Pionki 0:0
Wilga: Wasążnik - Kozikowski, Piotrowski, Gmurczyk, S. Papiernik, Kowalski, Grober, Paszkowski, Alot, Gac, Sitarek
Pajączek - Jaroszek, Denkiewicz, Skałbania, Jaworski, Szczepański, Wnuk, Orczykowski, Więcek, Leśnowolski, Kozakiewicz
Pierwsza połowa toczyła się z przewagą Wilgi, jednak na duże pochwały zasłużył blok defensywny Prochu, który nie popełnił błędów i gospodarze praktycznie nie stworzyli sobie żadnej groźnej okazji. Pionkowianie nastawili się na stałe fragmenty i kontry i też przy odrobinie szczęście mogli objąć prowadzenie.
Proch próbował po przerwie. W 75 minucie Kozikowski zobaczył czerwoną kartkę za faul przed polem karnym i pionkowianie ostatni kwadrans grali z przewagą. Kilka minut później po rozegraniu rzutu wolnego dobrą okazję miał Kacper Wnuk, ale jego strzał został zablokowany. W 88 minucie w sytuacji sam na sam, zawodnik Prochu zapędził się...i faulował bramkarza, choć powinien wcześniej strzelać. Szkoda, bo pionkowianie mogli ten mecz wygrać.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?