Proch Pionki - Podlasie Sokołów Podlaski 0:2
Proch: Wnukowski - Jaroszek, B. Janiszewski, Kapusta, Rak, Jaworski, Szczepański, Wnuk, Skałbania, Orczykowski, Kozakiewicz.
Goście zaskoczyli Proch już w 11 minucie i objęli prowadzenie.
Proch miał sporą przewagę przeważał i stworzył sobie dwie świetne okazje. Najpierw słupek uratował gości przed stratą gola, a po przerwie Bartłomiej Orczykowski w sytuacji sam na sam nie wykorzystał okazji.
Obie ekipy kończyły mecz w dziesiątke. W zespole Prochu po dwóch żółtych kartkach boisko wcześniej opuścił wspomniany Orczykowski.
Proch juz w końcówce atakował niemal całą drużyną i w ostatniej minucie goście wyprowadzili kontratak i zdobyli drugą bramkę.
W weekend Proch
- Niestety jak się nie wykorzystuje tylu świetnych sytuacji brakowych to ciężko mówić o wygranym meczu. Nie byliśmy gorsi, ale byliśmy bardzo nieskuteczni, przez co zeszliśmy z boiska pokonani - powiedział po meczu prezes pionkowskiego klubu, Mirosław Lepa.
Wkrótce zdjęcia
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?