Jedynie pierwsza partia była wyrównana. W kolejnych dwóch radomianki pewnie wygrały, rozbijając wręcz ekipę z Trzebnicy. Podopieczne Jacka Skroka zaprezentowały szeroką gamę wersji ataków, a w szczególności różnych wariantów ataku "z krótkiej", w których brylowała Magdalena Hawryła. W wygranej pomogły radomiankom przyjezdne, popełniając wiele błędów.
- Podsumowanie meczu, które przychodzi mi na myśl, nie nadaje się do publikacji w mediach. - stwierdził po spotkaniu Jarosław Bodys, trener Gaudii. - Nie jestem w stanie powiedzieć, co się stało i jak można było popełnić taką liczbę błędów.
- Gra się tak, jak pozwala przeciwnik, a nam przeciwnik pozwolił zagrać dobrze - skomentował spotkanie trener Skrok. - Wypełniliśmy przedmeczowe założenia, dobrze zagrywając i ustawiając się odpowiednio w obronie. Jeśli będziemy grać tak dalej, wygramy jeszcze nie jeden mecz.
Do drużyny dobrze wprowadziła się Aleksandra Theis, która trafiła do radomskiego klubu przed kilkoma dniami z wycofanego z rozgrywek TPS Rumia.
- Nie widziałam poprzednich spotkań, ale ten mecz mi się podobał - powiedziała po spotkaniu nowa atakująca Jadar AZS. - Mam pewne zaległości, bo miałam przerwę w treningach, ale postaram się je jak najszybciej nadrobić.
Jadar AZS Politechnika Radom - Gaudia Trzebnica 3:0 (25:23, 25:16, 25:14).
Jadar AZS: Ciesielska, Lachowska, Cabańska, Kijakowa, Hawryła, Michalska - Jagodzińska (libero) oraz Natanek, Theis, Kucharska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?