Dziś po raz pierwszy od meczu z J.W. Construction AZS Politechnika Warszawska spotkają się na treningu siatkarze Jadaru Sport Radom. Pewni ligowego bytu radomianie zapowiadają walkę z PZU AZS Olsztyn.
Sobotnie spotkanie z Politechniką zakończyło rundę rewanżową sezonu zasadniczego Polskiej Ligi Siatkówki. Podopiecznym Dariusza Luksa wystarczał jeden punkt, do zapewnienia sobie 7. miejsca i utrzymania się ekstraklasie. Radość z sukcesu widać było po wygraniu drugiego seta.
SEZON TRWA
- Sezon jeszcze się nie skończył, więc nie ma co świętować - mówi Bogdan Domagała, dyrektor klubu. - Pierwszy cel, jakim było utrzymanie, został osiągnięty. Ale przed nami kolejne mecze. Chcemy, aby drużyna powalczyła w nich o jak najwyższe miejsce.
Najlepsza "ósemka" zespołów siatkarskiej ekstraklasy rozpoczyna play off. Jako pierwsi, już w czwartek rozpoczną obrońcy tytułu mistrzów Polski i liderzy tabeli po sezonie zasadniczym, Skra Bełchatów. W dwumeczu podejmować będą ekipę, "akademików" z Warszawy, którzy dzięki zwycięstwu 3:2 w Radomiu awansowali z dziewiątej, na ósmą pozycję. Radomianie zagrają w Olsztynie z utytułowaną drużyną PZU AZS. W spotkaniu w Radomiu, radomskim siatkarzom udało się "urwać" punkt podopiecznym Ireneusza Mazura.
- Jedziemy walczyć - stwierdza Sebastian Pęcherz, najskuteczniejszy w zespole radomian. - My swój cel osiągnęliśmy, gramy bez obciążeń. To Olsztyn musi wygrać, bo ich celem jest złoty medal. Akurat z tą drużyną zagraliśmy w rundzie zasadniczej dwa dobre mecze. Zrobimy wszystko, aby w kolejnych zagrać równie dobrze i postarać się o niespodziankę.
NIE MA ZGRUPOWNIA
Radomianie przed rozpoczęciem spotkań play off mieli wyjechać na kilkudniowe zgrupowanie. Ostatecznie działacze i trener zdecydowali jednak, że wyjazd na dwa lub trzy dni nie przyniesie żadnych korzyści. Dlatego drużyna do pierwszych spotkań z Olsztynem przygotowuje się w Radomiu. Wczoraj trener Luks zarządził dzień odpoczynku. Siatkarze dziś spotykają się na jednym, popołudniowym treningu.
W czwartek zaplanowany został wyjazd na mecze do Olsztyna. Wszyscy zawodnicy są do dyspozycji trenera Luksa. Niewykluczone, że w wyjściowym składzie dojdzie do zmiany na pozycji atakującego. W ostatnich meczach w miejsce słabiej dysponowanego Dallasa Sooniasa gra Marcin Owczarski. W sobotę w drugiej partii pojawił się na boisku junior, Wojciech Żaliński.
- Soonias od początku grał "w kratkę", ale akurat w Olsztynie zagrał jedno z lepszych spotkań - przypomina Pęcherz. - Owczarski dobrze "wprowadził się" po dłuższej nieobecności. Cieszy również postawa Żalińskiego, najlepszego atakującego mistrzostw Polski juniorów.
Pierwsze spotkanie play off pomiędzy AZS Olsztyn a Jadarem rozegrane zostanie w piątek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
