Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jadar Radom chce być pierwszy!

/sid/
Siatkarze Jadaru (w bloku Mariusz Gaca z lewej i Jakub Radomski obok) nie ukrywają, że chcą pokonać Pekpol Ostrołęka i utrzymać pierwsze miejsce w ligowej tabeli
Siatkarze Jadaru (w bloku Mariusz Gaca z lewej i Jakub Radomski obok) nie ukrywają, że chcą pokonać Pekpol Ostrołęka i utrzymać pierwsze miejsce w ligowej tabeli Sz. Wykrota
Siatkarze na zakończenie pierwszej rundy spotkań I ligi zmierzą się z beniaminkiem Pekpolem Ostrołęka. Mecz zostanie rozegrany w sobotę w Ostrołęce.

Radomianie po ostatnim zwycięstwie nad Szkołą Mistrzostwa Sportowego w Spale awansowali na pierwsze miejsce w tabeli I ligi. Wydaje się, że kłopoty kadrowe dobiegły końca. Obaj rozgrywający, Łukasz Kruk i Daniel Górski wyleczyli już kontuzje. Na mecz z Pekpolem wyjedzie cała "dwunastka".

- Jadą wszyscy, ale o tym, kto zagra w wyjściowym składzie zadecyduje bezpośrednio przed spotkaniem - deklaruje Dominik Kwapisiewicz, trener Jadaru. - Nie wykluczam zmian w porównaniu z ostatnim pojedynkiem.

W spotkaniu ze Spałą w podstawowej "szóstce" zagrali Jimmie Ivarsson i Jakub Radomski w przyjęciu i Jakub Bucki w ataku. Niewykluczone, że na tych pozycjach dojdzie do zmian.

- Nie ukrywamy, że jedziemy po komplet punktów. Chcemy zakończyć pierwszą rundę na pierwszym miejscu - przyznaje Kwapisiewicz. - Dlatego od początku musimy dyktować warunki.

Pekopol Ostrołęka to beniaminek rozgrywek I ligi. W zespole gra kilku doświadczonych zawodników, między innymi Paweł Pietkiewicz oraz Mariusz Kuczko w przeszłości grający w Płomieniu Sosnowiec oraz dwaj byli siatkarze AZS Olsztyn, Tomasz Stańczuk i Artur Jacyszyn.

- Pietkiewicza i Kuczkę znam bardzo dobrze - zapewnia Kwapisiewicz. - Śledzimy grę drużyny, przejrzeliśmy zapisy ich spotkań.

Radomianie przed sezonem rozegrali mecz sparingowy z Pekpolem. Na początku rozgrywek Pekpol spisywał się bardzo dobrze i zajmował wysoką pozycję w ligowej tabeli. Rozgrywał jednak spotkania ze słabszymi zespołami. W ostatniej kolejce ekipa z Ostrołęki przegrała, po zaciętym meczu 1:3 z Treflem Gdańsk.

- Beniaminek jest zwłaszcza na początku rozgrywek bardzo niewygodnym rywalem, bo nie znanym. Z każdy kolejnym spotkaniem niewiadomych jest co raz mniej. Wiemy czego możemy spodziewać się po zespole z Ostrołęki i na kogo zwrócić szczególna uwagę. Szanujemy przeciwnika, ale absolutnie się go nie obawiamy - kończy Kwapisiewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie