Trener Such nie ukrywa, że drużyna jedzie po zwycięstwo, które na pewno pobuduje morale siatkarzy. W pierwszym spotkaniu z Jastrzębskim radomianie przegrali, ale toczyli wyrównaną walkę.
- W czasie meczu w Radomiu zabrakło nam w końcówkach setów trochę szczęścia. Myślę, że tym razem będzie ono po naszej stronie. Będziemy starali się trudną zagrywką wyeliminować z ataku środkowych - tłumaczy trener. - Jeśli się nam to nie uda, będzie starali się zatrzymać ich blokiem.
Siatkarze Jadaru mają zaplanowane w piątek dwa treningi. Poranny przeprowadzą w hali w Radomiu. Wieczorny już w Ja-strzębiu Zdroju. W sobotę, o godz. 17 zagrają z Jastrzębskim Węglem, który w ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów pokonał 3:2 mistrzów Włoch Copra Piacenza.
- Mecz z Piacenzą pokazał, że musimy uważać na środkowych Jastrzębia - zdradza Such. - Adam Nowik zdobył 12 punktów, a Patryk Czarnowski 11. Żaden ze skrzydłowych nie punktował w ataku tak często jak oni. To dla nas pewna wskazówka.
Więcej czytaj w piątkowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?