[galeria_glowna]
Rywalem radomian w pierwszej rundzie play off będzie BBTS Bielsko-Biała. Pierwsze dwa mecze, w rywalizacji toczonej do trzech zwycięstw rozegrane zostaną w najbliższy weekend w Radomiu.
Chociaż wynik spotkania nie miał wpływu na pozycję radomian w tabeli, siatkarze zapowiadali, że będą chcieli zakończyć zmagania w rundzie zasadniczej zwycięstwem. Dodatkową motywacją była chęć rehabilitacji za bardzo słaby występ przeciwko drużynie z Ostrołęki w pierwszej potyczce.
Rywale nie zamierzali jednak ułatwiać zadania miejscowym. W pierwszej partii szybko objęli prowadzenie, którego jednak nie utrzymali zbyt długo. Kilka punktowych bloków radomian, ataki Macieja Wołosza, Jakuba Radomskiego i Pawła Mikołajczaka, pozwoliły przejąć inicjatywę gospodarzom. Przy stanie 20:13 trener Kwapisiewicz przeprowadził zmiany i w przebudowanym składzie miejscowi zakończyli seta, a ostatni punkt w partii zdobył atakiem Radomski.
Gdy w drugiej odsłonie na prowadzenie ponownie jako pierwsi wyszli goście, wielu kibiców spodziewała się podobnego obrotu spraw, jak w poprzedniej partii. Tym razem ekipa z Ostrołęki oddała inicjatywę tylko na pewien czas. Po ataku "z krótkiej" Mariusza Gacy, radomianie wyrównali na 15:15 i był to ostatni remis w tej partii. W końcówce miejscowi mieli kłopoty ze skończeniem akcji i po autowym ataku Mikołajczaka przegrali seta.
W kolejnym secie, miejsce Mikołajczaka zajął Jakub Bucki. Znakomicie "wprowadził" się do zespołu. Sprawił rywalom sporo kłopotów zagrywką, podobnie jak Radomski i punktował w ataku. Dobrze funkcjonował również blok miejscowych i Jadar pewnie wygrał tę partię.
Najwięcej emocji dostarczył, czwarty, jak się okazało ostatni i najdłuższy set. Rywale od początku postawili na blok. Tym elementem zdobyli pięć z pierwszych ośmiu punktów. Wypracowując czteropunktową przewagę. Atak Buckiego dał wyrównanie po 11, a as Radomskiego pierwsze prowadzenie gospodarzy. Nie utrzymali go długo. Od stanu po 18, do "natarcia" przeszli przyjezdni, stając po ataku Tomasza Ruteckiego przed pierwszą szansą na wyrównanie stanu meczu. Plas Buckiego dał wyrównanie po 24. Od tego momentu trwała niezwykle zacięta walka o zwycięstwo w secie. Decydujące akcje rozstrzygnęli na swoją korzyść radomainie. Najpierw skutecznie zaatakował Bucki, a następnie dwukrotnie punktował Gaca, atakując z krótkiej i w ostatniej akcji blokując atak Karola Szczygielskiego.
Jadar Radom - Pekpol Ostrołęka 3:1 (25:18, 20:25, 25:16, 34:32).
Jadar: Kruk (3), Mikołajczak (6), Wołosz (11), Radomski (18), Gaca (9), Kałasz (4) - Stańczak (libero) oraz Bucki (13), Górski (0), Szumielewicz (7).
Więcej o meczu oraz tabela i wypowiedzi pomeczowe w poniedziałkowym "Echu Sportowym"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
