- Mam nadzieję, że kupi je ktoś związany z naszym miastem i drużyna pozostanie w Radomiu - mówi prezes Kupidura. - Może się zdarzyć tak, że udziały kupi ktoś z innego miasta.
W poniedziałek siatkarze Jadaru zakończyli sezon. Przegrali czwarty mecz barażowy z Fartem Kielce i całą rywalizację o miejsce w PlusLidze. Wczoraj po południu prezes spotkał się z zespołem. Zawodnikom, jako pierwszym ogłosił swoją decyzję.
- Nie chciałem, aby dowiadywali się z innych źródeł, że postanowiłem sprzedać wszystkie udziały w klubie - wyjaśnia Kupidura. - To ostateczna decyzja. Definitywnie chcę skończyć z prowadzeniem drużyny. Czekam na oferty. Jeśli pojawi się chętny, będziemy rozmawiać o cenie.
Prezes zapewnia, że dotychczas nie prowadził z nikim żadnych rozmów na temat sprzedaży akcji. Liczy na to, że drużyna pozostanie w Radomiu.
- Akcje może kupić każdy, ale mam nadzieję, że ich nabywcom zostanie ktoś związany z Radomiem i zespół pozostanie tutaj. Jeszcze nie mam żadnych ofert, ale na pewno się pojawią. Czy jest mi przykro? Nie. Przykro byłoby wtedy, gdyby na każdym meczu były pełne trybuny, a mnie nie ubliżano. Na ostatnim meczu po raz kolejny zostałem zwymyślany - dodaje Kupidura.
Z trzynastu zawodników znajdujących się w kadrze Jadaru, sześciu ma ważne kontrakty, Maciej Kałasz, Mariusz Gaca, Maciej Wołosz, Łukasz Kruk, Jakub Bucki i Jakub Radomski. Wszyscy mają zgodę na poszukiwanie nowego pracodawcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
