Blisko 100 osób jednocześnie będzie mogło zjeść gorący posiłek i odpocząć w nowej siedzibie jadłodajni Oratorium Dobra i Radości imienia świętego Filipa Neri przy ulicy Siennej 7 w Radomiu. W tym samym w miejscu, gdzie w 1938 roku powstała ochronka dla dzieci, teraz znów potrzebujący mogą uzyskać pomoc.
- Tutaj w czasie II wojny światowej siostry szarytki rozdały blisko 760 tysięcy obiadów - mówił ksiądz Mirosław Prasek z parafii przy ulicy Grzybowskiej, gdzie do tej pory rozdawano posiłki, przypominając historię kaplicy przy Siennej. - Dzięki ofiarności darczyńców możemy wrócić do źródła i nieść pomoc najbardziej potrzebującym.
- Nie pomagamy ludziom dlatego, jak wyglądają, ale dlatego, kim są - mówił ksiądz Robert Kowalski, dyrektor radomskiej Caritas, która poprowadzi jadłodajnię. - Będę zabiegał o to, by w tym miejscu nigdy nie zabrakło chleba, tylko żeby było dla kogo gotować. Dlatego proszę, by informacja o tym miejscu dotarła do wszystkich, którzy tego potrzebują.
Jadłodajnia będzie wydawać posiłki od poniedziałku do piątku w godzinach od 11 do 13. W placówce pracuje także młodzież ze szkolnego koła wolontariatu Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego. - To około sto młodych osób, które mają wielkie serca i zapał do działania. Mamy zamiar uruchomić popiołudniową kawiarenkę dla potrzebujących - mówi siostra Magdalena Zawadzka, koordynatorka koła.
Przypomnijmy, że jadłodajnie działają także przy kościele ojców bernardynów przy ulicy Żeromskiego, przy Caritas przy ulicy Kościelnej 5, oraz przy Młodzianowskiej 124.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
