Narazie na windzie wisi kartka - Przepraszamy.Dzwg nieczynny
(fot. fot. Tadeusz Klocek)
To bardzo duży wieżowiec, będący w gestii Spółdzielni Mieszkaniowej "Nasz Dom". Pod blokiem jest pusto. - Słyszałem rano o tym wypadku - informuje nas lokator z parteru. -Byli policjanci a potem pogotowie, które zabrało tych panów. Ale o szczegółach trudno mi mówić.
-Do tej pory nie mieliśmy raczej kłopotów z windami - przyznaje Wojciech Barankiewicz, lokator sąsiedniej klatki. - To jakiś szczególny wypadek...Bo przecież oni spadli z parteru w głąb szybu.
- O wypadku z widną zawiadomił nas ktoś z lokatorów - mówi Kamil Górecki z Centrum Dystrybucji Pogotowia Dźwigowego, czuwającym nad blokami Spółdzielni "Nasz Dom". - Natychmiast posłałem tam konserwatora, który zabezpieczył windę. Trudno w tej chwili powiedzieć, jaka była przyczyna tej poważnej awarii. Będzie to ustalać w poniedziałek dozór techniczny spółdzielni.
Kolejne fakty w tej sprawie w poniedziałkowym wydaniu papierowym "Echa Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
