Chłopak z Dąbrowy Jastrzębskiej w niedzielę około godziny 16 wyszedł z domu, mówiąc, że idzie na ognisko ze znajomymi. Od tamtej pory kontakt z nim się urwał.
W poniedziałek rano zaniepokojeni rodzice zgłosili zaginięcie policji. Po południu kilkudziesięciu strażaków i policjantów przeczesywało okolicę. Użyty był również śmigłowiec z kamerą temowizyjną. Akcję wznowiono we wtorek rano.
- Na razie nie udało się odnaleźć zaginionego, nie ma też informacji, co mogło się z nim stać - przyznaje Katarzyna Kucharska, oficer prasowy radomskiej policji.
Jeśli wiesz cokolwiek na ten temat, pomóż! Telefon 997
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?