Jak obniżyć koszty spłaty pożyczki?

Kupujemy mieszkanie. W naszym banku proponują nam doskonały kredyt. Bierzemy, wprowadzamy się i przez kilka lat regularnie spłacamy zaciągnięty kredyt. Nagle dowiadujemy się, że znajomy kupił ostatnio mieszkanie i płaci o wiele niższe raty. Czy my również możemy zapłacić mniej?

Kredyty mieszkaniowe zaciągane kilka lat temu były droższe niż te obecnie oferowane. Marża banku, będąca jednym ze składników oprocentowania kredytu, wynosiła nawet kilka procent - obecnie bywa kilkakrotnie niższa.

Nigdy nie jest za późno

Na szczęście nawet teraz można sobie obniżyć raty kredytu, refinansując stary kredyt. Polega to na tym, że zaciąga się nowy kredyt, na lepszych warunkach, spłaca się nim starą pożyczkę, a później spłaca się już tylko tę nową - ale już niżej oprocentowaną.

- Refinansowanie może być korzystne także z innych powodów - mówi doradca finansowy z firmy Expander, Wojciech Lankoff (wojciechlankoff.pl – kredyty Kielce). - Ponieważ oprocentowanie zależy między innymi od stosunku kwoty kredytu do wartości mieszkania, a przez kilka lat nie tylko spłaciliśmy część kapitału, ale również wzrosła wartość naszego mieszkania, to może się okazać, że potrzebny kredyt to już tylko 70 procent wartości mieszkania, a nie jak kiedyś 100 procent. Dzięki temu możemy zakwalifikować się do innych "widełek" procentowych i koszt nowego kredytu będzie znacznie niższy.

Refinansując stary kredyt można też często podnieść kwotę kredytu, a uzyskane w ten sposób niskooprocentowane pieniądze przeznaczyć na remont, zakup samochodu lub na dowolny cel, na przykład egzotyczna podróż.

Skalkulujmy koszty, poszukajmy banku

Jak zabrać się do refinansowania? Przede wszystkim należy sprawdzić, czy nasz bank jest skłonny, aby obniżyć nam oprocentowanie. Jeśli tak, to unikniemy w ten sposób kosztów związanych z przenoszeniem kredytu. Może się jednak okazać, że nasz bank nie jest zbyt elastyczny. W tej sytuacji koniecznie trzeba sprawdzić oferty innych banków z uwzględnieniem oprocentowania, opłat związanych z udzieleniem kredytu, obowiązkowych ubezpieczeń i innych parametrów.

Pamiętajmy jednak o kosztach - operacja przeniesienia kredytu musi nam się opłacać. Powinniśmy zwrócić uwagę na związane z wcześniejszą spłatą prowizje.

Przy refinansowaniu kredytu musimy także ponieść koszty opłat sądowych - wykreślenie dotychczasowej hipoteki z księgi wieczystej i wpisanie nowej hipoteki oraz opłat skarbowych za ustanowienie nowej hipoteki. Są jednak banki, które poniosą te koszty za nas lub też pozwolą doliczyć je do kredytu, dzięki czemu nie odczujemy ich boleśnie.

To trzeba koniecznie sprawdzić

Wojciech Lankoff, ekspert firmy doradztwa finansowego "Expander":

- Osoby, które zaciągały kredyt mieszkaniowy kilka lat temu z pewnością powinny sprawdzić czy nie można obecnie obniżyć raty kredytu. Samo sprawdzenie kosztuje jedynie trochę czasu, a może przynieść wymierne efekty dla kieszeni. Poprawia się oferta banków, czasem można skorzystać z atrakcyjnej promocji. Jednakże przed podjęciem decyzji trzeba zbadać oferty co najmniej kilku banków i dokładnie określić korzyści i koszty. W takiej analizie może pomóc doradca finansowy.