Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński w Radomiu. Na spotkanie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości przyszło pół tysiąca osób. Zapis transmisji

Antoni Sokołowski
Antoni Sokołowski
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Radomiu
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w Radomiu Antoni Sokołowski
W środę, 26 października do Radomia przyjechał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Spotkanie z mieszkańcami rozpoczęło się z kilkunastominutowym opóźnieniem, po godzinie 18.

Jarosław Kaczyński w Radomiu

W auli Uniwersytetu Technologiczno - Humanistycznego zebrali się mieszkańcy Radomia i regionu. Na spotkanie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim przybyło około 500 osób - wielu polityków, w tym posłowie, radni PiS z Radomia, starostowie, pracownicy uczelni.

Spotkanie otworzył poseł Marek Suski. Odśpiewany został hymn narodowy. Poseł Marek Suski krótko przypomniał historię Radomia "miasta z wyrokiem". Podkreślił, że to dzięki PiS na uniwersytecie radomskim, powstał wydział lekarski.
- Podziękujmy za tę decyzję panu prezesowi, bo to podnosi rangę naszej uczelni - podkreślił Marek Suski.

Jarosława Kaczyńskiego powitały w Radomiu gromkie brawa.
- Mamy taki czas, że chodzi o Polskę, jako całość, zwykle nie zajmuję się sprawami lokalnymi. Jednak te małe, średnie i większe miasta wpływają na całość - mówi prezes.

Prezes dodał, że nie rozumie polityki prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego, który nie podejmuje wielu zobowiązań.
- My rozdajemy środki finansowe, które są wspólnymi środkami, i równo traktujemy wszystkie regiony - tłumaczy Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS nawiązał w Radomiu do ważnej dla wielu Polaków kwestii. - Sprawa węgla jest dziś istotna ze względu na zimę i na kryzys. A opozycja przyjęła zasadę, że my na zimie "się wywrócimy". Odmowa uczestnictwa w dystrybucji węgla martwi. Ale my się na zimie nie przewrócimy - powiedział prezes.

Prezes Jarosław Kaczyński nawiązał też do konfliktu w Ukrainie. - Trwa wojna, Ukraińcy się bronią i my też musimy dokonywać wielkiego wysiłku, by pomóc Ukrainie. Mogą więc zapadać trudne decyzje w najbliższym czasie - mówi prezes.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że Polska jest dziś podzielona. - Jasno powiedzmy: podzielona nie przez nas. Przed laty mieliśmy iść razem, ale okazało się, że ich działanie - to gra, kamuflaż. Niesłychanie brutalnie atakowali nas, z nieukrywanym celem, że chcą nas zniszczyć - mówił prezes PiS o działaniach opozycji.

- Mamy u nas partię polską, czyli Zjednoczoną Prawicę i partię niemiecką - czyli opozycję. I to jest wybór, przed którym stoimy - podkreślał prezes Kaczyński. - Tusk prowadzi teraz Polskę pod but niemiecki. To nie jest dobra droga, ona prowadzi do nieszczęścia - dodał. Podkreślał też, że nasza cywilizacja jest zagrożona. - Ludzie zaczynają się bać mówić o oczywistych rzeczach. I to zaczyna się dziać także w Polsce, bo lewactwo jest aktywne - mówił Kaczyński.

- Musimy wykorzystać szansę dla Polski, bo bo 300 latach mamy szansę pokazać, że nie jesteśmy gorsi od tych na zachód od Polski - tłumaczył prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Podkreślał, że pojawiające się trudności gospodarcze nie wynikają z działań rządzących, ale są wynikiem kryzysu na świecie. - Mimo tego kryzysu wojennego damy radę - zakończył swoje wystąpienie prezes, a wszyscy wstali z miejsc, bili brawa.

Z sali padły między innymi pytania o opozycję, Lasy Państwowe, reformę sądownictwa oraz o to czy są szanse na wygranie wyborów w 2023 roku. - Szanse są znaczne - odpowiedział prezes.

Odnosząc się do reformy sądownictwa prezes PiS powiedział: - Spośród różnych słabości naszego państwa ta jest największa. Podjęliśmy się jednak zadania reformy sądów po komunizmie. (...) Jest w sądach anarchia, a my musimy się za to zabrać. Pewne działania zostaną podjęte jeszcze przed wyborami - podkreślił Kaczyński.

Z sali padło także pytanie, czy w związku z kryzysem węglowym jest szansa otworzyć zamknięte przez PO kopalnie.
- Niektórych kopalni nie da się otworzyć, bo trzeba do nich dokładać. Tak było w komunizmie - tłumaczył prezes Kaczyński.
- Będziemy musieli podejmować decyzje w najbliższych latach, obserwując co się dzieje. W tej chwili stawiamy jednak na energię odnawialną.

Kolejne pytanie dotyczyło kwalifikacji, jakie należy posiadać, by pracować na lotnisku w Radomiu. - Nie znam się na tym - odparł prezes, czym rozbawił uczestników spotkania.

Spotkanie z prezesem PiS zakończyło gromkie "Sto lat".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie