Przyślij nam zdjęcia
Jeśli czujesz taką potrzebę, podziel się z nami swoimi fotografiami z soboty, która pozostanie na zawsze w historii Polski. Czekamy na zdjęcia (wraz z krótkim opisem) pod adresem email: [email protected].
Związkowcy z Fabryki Broni Łucznik już w piątek trzymali wartę przy trumnach, a w sobotę w nocy wybierają się do Krakowa na pogrzeb.
- Dwukronie miałem okazję rozmawiać z prezydentem Lechem Kaczyńskim o problemach Fabryki Broni. To była bardzo ważna osoba, wiąż trudno nam uwierzyć, że Go nie ma - powiedział nam Zbigniew Cebula, szef Solidarności w fabryce.
Wspominają też inne osoby, które zginęły. Blisko związany w fabryką był Maciej Płażyński, były marszałek Sejmu, Honorowy Obywatel Pionek.
- Gdyby nie on radomska zbrojeniówka podzieliłaby los innych zakładów, które zbankrutowały i dziś nie ma po nich śladu, Ostatnio mielsiśmy bliskie związki z Maćkiem przy inicjatywie utworzenia radomskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska. To był wyjątkowy człowiek, nie miał wrogów, był bardzo lubiany - wspominał Jerzy Krzysztof Kaczkowski.
W stolicy była też duża delegacja leśników oraz policjanci, ratownicy medyczni i harcerze z Radomia.
- Już o godzinie 7.40 udzielalismy pierwszej pomocy. Jedna z kobiet ktore przybyly pod Palac Prezydencki zaslabla - mowił nam Andrzej Sapinski, ratownik medyczny z Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
W niedzielę od wczesnego poranka relacja z uroczystości pogrzebowych w Krakowie. Jak dużo mieszkańców Kielc, Radomia czy Tarnobrzega było w Warszawie czy Krakowie? Co mówili, jak przeżywali te szczególne dni? Napiszemy o tym w poniedziałkowym wydaniu specjalnym "Echa Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?