Kamil, pytany skąd wzięła się jego miłość do muzyki disco polo, bez zająknięcia odpowiada, że wychował się na telewizji Polsat.
- W latach 90 wyświetlano tam mnóstwo teledysków. W ogóle było wtedy bardzo dużo zespołów. Wiadomo, jedne były lepsze, drugie gorsze, ale mieliśmy z czego wybierać - wspomina Kamil.
Czasy, kiedy muzyka disco polo święciła triumfy, dawno odeszły, jednak Kamil wciąż pozostał jej wierny.
- Słucham disco polo do dziś i bardzo żałuję, że te dobre zespoły nie wydają już nowych płyt. Teraz odsłuchuję tego, co zostało wydane kiedyś - mówi chłopak.
WALCZY O REAKTYWACJĘ
Kamil wkłada też mnóstwo czasu i energii w to, żeby jego ulubione zespoły mogły się reaktywować.
- Udzielam się na wielu forach związanych z muzyką disco polo, jestem też blogerem. Zachęcam ludzi do słuchania tej muzyki. Udało mi się już napisać kilka blogów, oczywiście w porozumieniu z liderami zespołów. Starałem się im uświadomić, jak wielu osobom zależy na ich powrocie. Zachęcałem zespół Tarzan Boy i Mirage do nagrania nowych kawałków. Potem dołączałem ich utwory demo do blogów. Udało mi się nawet zorganizować jeden koncert - chwali się chłopak.
MA Z TEGO SATYSFAKCJĘ
Jak zaznacza, wykonuje tę pracę całkowicie charytatywnie. - Nigdy nie brałem za to pieniędzy, więc korzyści czerpią obie strony. Ja mam z tego wielką satysfakcję, a zespół dobrą promocję. Nie ponoszę też żadnych kosztów. Dzięki uprzejmości pań z biblioteki korzystam z tamtejszych komputerów - opowiada zwolennik disco polo.
Kamil nie wyklucza jednak, że w przyszłości będzie zajmował się tym profesjonalnie.
- Mam już trochę kontaktów w firmach fonograficznych, umiem pisać blogi, a przede wszystkim jestem bardzo cierpliwy. Nie chcę jednak zajmować się innym nurtem muzycznym. Disco polo jest dla mnie najfajniejsze - zaznacza.
WIE DUŻO O DISCO POLO
Wiedza Kamila na temat tego nurtu muzycznego jest naprawdę duża. Zna tytuły piosenek poszczególnych zespołów, nazwy albumów, wie też w którym roku i której firmie fonograficznej zostały wydane. Co więcej, ma sporo informacji o członkach poszczególnych zespołów, interesował się nawet ich drzewami genealogicznymi.
- Lubię o nich dużo wiedzieć. Pamiętam, w których latach powstawały dane zespoły, wiem też, kiedy kończyły działalność na scenie, znam też ich późniejsze losy. Część nadal istnieje, ale występuje tylko na weselach. Marzę o tym, żeby disco polo znów wróciło do łask rodaków - mówi nasz rozmówca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?