O swojej sytuacji mieszkaniowej lokatorzy rozmawiali w poniedziałek z Grzegorzem Ornatem, dyrektorem Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego.
- Zdecydowaliśmy wspólnie, że najlepszym rozwiązaniem będzie tymczasowe zakwaterowanie poszkodowanych w bursie przy ulicy Limanowskiego - powiedział nam dyrektor Ornat.- Warunki są tam dobre. Mieszkańcy będą się tam przenosić od wtorku.
Poszkodowani chcą rozmawiać także z prezydentem Andrzejem Kosztowniakiem o ewentualnym jeszcze innym rozwiązaniu. Są już umówieni na rozmowę.
Ale wiadomo, że to tylko doraźne rozwiązanie.
- Teraz właściciel musi zlecić sporządzenie ekspertyzy technicznej która odpowie na pytanie, czy ten dom nadaje się do zamieszkania. Jeśli nie, będziemy się zastanawiać z władzami miasta co dalej z ludźmi - mówi Grzegorz Ornat.
Jak dowiedział się od specjalistów Jerzy Solecki, od trzech lat współwłaściel kamienicy, tak zwaną podsufitkę, czyli spodnią część stropu, stanowiącą jego wykończenie uszkodziły padające obficie deszcze.
Jednak jak uściślił Wojciech Gajewski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Mieście Radomiu, w kamienicy nie nastąpiło zawalenie stropu, lecz oderwanie podsufitki. Załamaniu uległy krokwie w konstrukcji dachu. Obecnie prowadzone jest postępowanie administracyjne.
Ekspertyza złożona przez właściciela jest niekompletna i wymaga uzupełnienia.
Jeśli ekspertyza dla kamienicy będzie pomyślna, właściciele rozpoczną remont.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
