- Ministerstwo musi szukać oszczędności i powiem szczerze, jeśli Air Show odbędzie się, to tylko dzięki minister Ewie Kopacz, która przekonała mnie do tych pokazów - powiedział nam minister obrony Bogdan Klich. Zastrzegł jednak, że jest to warunkowa zgoda, uzależniona od tego, czy władze Radomia zechcą pokryć połowę kosztów "wojskowych". Powiedział, że kwota ta jest znana, ale nie chce jej zdradzać przed rozpoczęciem negocjacji z władzami miasta.
Nie udało nam się skontaktować z Andrzejem Kosztowniakiem, prezydentem Radomia, ale Ryszarda Kitowska z biura prasowego przekazała nam jego stanowisko: - Nie mamy jeszcze oficjalnego pisma z ministerstwa, możemy więc odnieść się tylko do informacji z "Echa". Prezydent Andrzej Kosztowniak wyraża zadowolenie z pozytywnej decyzji w sprawie Air Show oraz deklaruje gotowość do podjęcia rozmów z ministerstwem.
Z wcześniejszych wypowiedzi prezydenta wynika, że w związku z trudną sytuacją budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej, a także wycofaniem się niektórych tradycyjnych sponsorów imprezy, miasto chce w większym stopniu niż do tej pory partycypować w kosztach organizacyjnych. Nie wymieniono jednak do tej pory żadnej kwoty.
Trzeba dodać, że wojsko szacuje koszty organizacji imprezy na 3-4 miliony złotych. W poprzednich latach władze Radomia dokładały swoją "cegiełkę" w wysokości kilkuset tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
