Zabudowane barierkami skrzyżowanie miało poprawić bezpieczeństwo przechodniom, a stało się zakałą dla wszystkich sprzedawców, właścicieli sklepów, punktów usługowych. - Jeśli ktoś chce zarżnąć handel w tej okolicy, to właśnie to robi - mówią rozgoryczeni handlowcy.
Kilka razy dziennie można zaobserwować, jak pod sklepy w okolicach skrzyżowania podjeżdża dostawczy samochód z towarem i od razu tworzy się bałagan. Samochód zatrzymuje się na prawym pasie, kierowca włącza awaryjne i narażając się na wypadek, usiłuje rozładować samochód.
Za dostawczakiem tworzy się korek. Ludzie usiłują wyminąć stojący samochód, a jeden pas ruchu jest kompletnie zablokowany.
- Wiem, że to niezgodne z przepisami, ale innej możliwości dostarczenia towarów nie mam - tłumaczył nam jeden z kierowców.
Właściciele sklepów bezradnie rozkładają ręce: - Tutaj można dojechać tylko od frontu, innej możliwości dostarczenia towaru nie ma - mówią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?