Just Edi z Radomia walczy o udział w „Mam Talent”

Radomianin był już dwukrotnie w programie „Mam Talent”, ale w poprzednich edycjach nie przeszedł dalej. Teraz tak oczarował jury, że Agustin Egurrola nacisnął złoty przycisk, który automatycznie przeniósł Adriana do półfinału.

Nie był to jego pierwszy występ w telewizyjnym show. W 2012 roku w programie „Mam Talent” zaprezentował numer, którego głównym elementem było żonglowanie maczetami i równoczesna jazda na wysokim na ponad dwa metry monocyklu. Do pomocy zaangażował prowadzących program Marcina Prokopa i Szymona Hołownię oraz jurorkę Małgorzatę Foremniak, która dostała do ręki ostrą maczetę i musiała rzucić ją do Ediego.

Dwa lata później, podczas castingów do siódmej edycji programu, Adrian znów postanowił oczarować jurorów i publiczność. Zaprosił do numeru Agnieszkę Chylińską. Podał jej kopertę, na której miała usiąść i kazał jej pomalować kolejne części garderoby na obrazku, wybranymi przez nią markerami. Potem okazało się, że w kopercie, na której siedziała był identycznie pokolorowany obrazek. Potem Adrian... rozebrał się i miał na sobie takie same kolory ubrań, jak te pomalowane przez Agnieszkę. Niestety, w obu edycjach Adrian, mimo owacyjnego przyjęcia, nie przeszedł do dalszych etapów. Teraz, w najnowszej edycji show TVN-u, znalazł się od razu w półfinale po tym, jak zmienił talię kart w dłoniach Agustina w pleksowy klocek.

Sprawił, że juror nacisnął złoty przycisk, i nasz iluzjonista nie musi się martwić, że może odpaść w czasie obrad jurorów, bo miejsce w odcinkach na żywo ma zapewnione.

Teraz Adrian skupia się na ćwiczeniu swojego najnowszego numeru, który zaprezentuje jurorom podczas półfinałowego odcinka 22 października. Widzowie będą mogli śledzić jego poczynania po godzinie 20 na antenie TVN.

- Razem z kolegą wymyśliliśmy numer, apotem skonsultowałem go z menadżerem artystycznym Dynamo. Miałem możliwość spotkać się z nim w Stanach Zjednoczonych, na spotkaniu najlepszych magików z całego świata w Las Vegas. On podpowiedział mi, jak sprawić, żeby numer jeszcze bardziej się podobał. Wykorzystam znowu iluzję przy jurorskim stole, będę miał ze sobą książkę i karty, ale możecie być pewni, że takiego czegoś jeszcze nie widzieliście - zapowiada Adrian Pruski. - Jestem przekonany, że nawet moi koledzy magicy będą głowić się nad tym, jak zrobiłem ten numer - dodaje z uśmiechem. - Jeśli uda mi się ją wykonać sztuczkę tak, jak to zaplanowałem, widzowie będą w ogromnym szoku. Ćwiczę ją codziennie, żeby wypaść jak najlepiej. Mam nadzieję, że ponownie uda mi się zaskoczyć także Agustina

Okazuje się, że iluzjoniści, których widywaliśmy na castingach do programu „Mam Talent”, doskonale się znają.

- Owszem, jest między nami nutka rywalizacji, bo wiem, że każdy z nas ma szanse przejść dalej. Ale dzięki temu, że jestem w kontakcie z artystami z różnych stron Polski, mogę ich zaprosić na radomski Festiwal Artystów Ulicznych i Precyzji, który co roku organizuję - opowiada „Just Edi”. - To dzięki nim atmosfera na radomskim deptaku przez dwa dni imprezy jest tak wspaniała, a nasza publiczność daje mnie i im energię do dalszych występów i doskonalenia się. Mam nadzieję, że uda mi się przejść do finału „Mam Talent”, bo to da mi szansę także na nowe artystyczne kontakty z ludźmi, których będę mógł potem zaprosić do Radomia na nasz festiwal. Wszystko jest jednak w rękach widzów, których już teraz serdecznie proszę o głosy - mówi Adrian Pruski.

Adrian Pruski
Ma 26 lat. Znany jako Just Edi. Radomianin, absolwent liceum imienia Czachowskiego. Studiował biotechnologię w Edynburgu. Żeby się utrzymać, zaczął uprawiać sztukę uliczną. Zajmuje się nią już od 9 lat. Cwiczył sztuczki z piłką nożną. Potem nauczył się żonglować trzema piłkami. Później był taniec z ogniem. Od kilku lat jeździ po Polsce pod szyldem Just Edi Show. Jest pomysłodawcą radomskiego Festiwalu Teatrów Ulicznych i Precyzji. Już dwukrotnie brał udział w programie „Mam Talent”.

Pierwsza odsłona odcinków na żywo show „Mam Talent”, w których zobaczymy Adriana Pruskiego z Radomia będzie w sobotę, 22 października na antenie telewizji TVN, poczatek o godzinie 20. O tym, kto przejdzie dalej, będą decydować także głosy SMS telewidzów.