21-latek włamując się w Radomiu do samochodu nie zdawał sobie sprawy, że jest obserwowany przez system monitoringu miejskiego. Policjanci zatrzymali go po pościgu.
W niedzielę po północy obsługa monitoringu miejskiego poinformowała dyżurnego radomskiej policji, że na ulicy Sienkiewicza mężczyzna włamuje się do samochodu.
- Funkcjonariusze z Wydziału Interwencyjnego, którzy przybyli na miejsce zauważyli młodego mężczyznę, który po wyłamaniu zamka w drzwiach audi dostał się do środka. Z auta ukradł radioodtwarzacz oraz pilota do bramy automatycznej. Potem zaczął uciekać kierunku Parku Kościuszki - mówiła nam Katarzyna Kucharska, oficer prasowy radomskiej policji.
Według niej kiedy złodziej zorientował się, że jest goniony odrzucił ukradzione przedmioty. Został zatrzymany w bezpośrednim pościgu i osadzony w policyjnym areszcie. Sprawcą okazał się 21-letni radomianin dobrze znany policjantom.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdaniem Katarzyny Kucharskiej monitoring już po raz kolejny pozwolił policjantom skutecznie interweniować. Jako przykład podała zdarzenie z 28 marca, kiedy tuż po godzinie 2 młody mężczyzna na ulicy Malczewskiego wchodził na jezdnię, próbował zatrzymywać samochody a także rzucał w nie kamieniami. Gdy został zatrzymany przez policjantów okazało się, że ma w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Trzeźwiał w policyjnym areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?