Kamienica przy ulicy Dzikiej, nie jest jedyną w Radomiu, która może się zawalić. - Moniuszki, Reja, Struga, Saska - Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej wylicza ulice, przy których stoją kamienice wyłączone z użytkowania.
Kilka budynków grożących zawaleniem stoi również na Mieście Kazimierzowskim, zwłaszcza w okolicach Rynku i ulicy Rwańskiej.
MIASTO PŁACI…
Decyzję o tym, że kamienica grozi zawaleniem i powinna zostać wyłączona z użytkowania podejmuje nadzór budowlany. Większość takich budynków to własność prywatna. Pomimo tego, koszty ich zabezpieczenia lub rozbiórki zwykle ponosi miasto.
Tak jest w przypadku ulicy Dzikiej. Właściciel kamienicy zmarł, nie zostawił spadkobierców. - W tej chwili Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji ustawił bariery odgradzające budynku, decyzje o dalszym jego zabezpieczeniu nie zostały jeszcze podjęte - informuje Katarzyna Piechota-Kaim, rzeczniczka prasowa prezydenta.
…BO WŁAŚCICIEL ZNIKNĄŁ
Zdaniem Piechoty-Kaim, często zdarza się, że miasto nie może odnaleźć właściciela stwarzającego zagrożenie budynku. - Wtedy na nas spada obowiązek zabezpieczenia kamienicy czy przesiedlenie lokatorów. Zdarza się, że na własny koszt musimy taki budynek zburzyć.
Jak mówi rzeczniczka, czasami udaje się odnaleźć właściciela, nawet po wyburzeniu budynku. - Ale wtedy tez zwykle okazuje się, że nie ma on pieniędzy, aby zwrócić nam poniesione koszty - twierdzi Piechota-Kaim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?