MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Jadaru są wściekli, zawodnicy zadają zaskakujące pytania, a prezes Kupidura potrzebuje ochrony

/sid/
Na konferencji prasowej zjawili się zawodnicy, między innymi Wojciech Żaliński (na pierwszym planie) i Robert Prygiel, (obok), który zapytał, czy znajdzie się dla niego miejsce w pierwszoligowym zespole
Na konferencji prasowej zjawili się zawodnicy, między innymi Wojciech Żaliński (na pierwszym planie) i Robert Prygiel, (obok), który zapytał, czy znajdzie się dla niego miejsce w pierwszoligowym zespole Ł. Wójcik
Takiego zamieszania w radomskim sporcie jeszcze nie było.

Nasz komentarz

Prezes liczy na to, że w I lidze nie będzie takich problemów jak w ekstraklasie. Koszty spadną, zjawią się sponsorzy, którzy w porównaniu z ekstraklasą będą musieli wydać mniej, możliwe będą transmisje w lokalnej telewizji, atmosfera wokół radomskiej siatkówki się oczyści. Zapewnia, że dalej chce finansować sport. Swojej decyzji nie zmieni. Niezależnie od opinii kibiców, sympatyków, postronnych obserwatorów, czy przeciętnych radomian. Skorzystał z niekwestionowanego prawa decydowania o swojej prywatnej własności. Niewiele osób rozumie jednak tę decyzję, a jeszcze mniej ją akceptuje. Wielu radomian czuje się po prostu "nabitych w butelkę", a to może oznaczać, że równie wielu odwróci się od klubu.

Pieniądze, sposób zarządzania PlusLigą, niechęć grupy kibiców identyfikujących się z Czarnymi Radom. To najważniejsze motywy, które skłoniły Tadeusza Kupidurę do sprzedaży miejsca w siatkarskiej ekstraklasie, AZS Politechnika Warszawska.

Jednocześnie właściciel radomskiej drużyny, zapewnia, że nie jest zniechęcony do finansowania radomskiej siatkówki. Zamierza stworzyć zespół, który w najbliższym sezonie zagra w I lidze, a jednym z zawodników może być Robert Prygiel.

Przed rozpoczęciem konferencji prasowej z kół samochodu należącego do prezesa Kupidury spuszczono powietrze. Przed halą MOSiR, gdzie swoją siedzibę ma klub pojawili się ochroniarze. Kilku z nich pojawiło się także w sali konferencyjnej.

- Takie zachowania, podobnie jak dołączenie się grupy kibiców Czarnych do kibiców AZS Politechnika Warszawska, w czasie pierwszego meczu play out, obelgi pod adresem moim i mojej rodziny to jeden z powodów decyzji o sprzedaży miejsca w ekstraklasie - wyjaśniał prezes. - Nie wiem, jak można cały czas jątrzyć?

Za jeden z najważniejszych uznał jednak finanse. Nie tylko brak sponsorów, którzy wspólnie z nim finansowaliby drużynę, ale także rosnące koszty utrzymania zespołu i chęć zmniejszenia wydatków.

- Rośnie cena siatkówki, która stała się atrakcyjnym towarem. Firmy Jadar nie stać na samodzielne finansowanie zespołu ekstraklasy, nawet przy dotychczasowej pomocy miasta - tłumaczył.

Poważne zastrzeżenia Kupidury budzi także sposób zarządzania PlusLigą oraz podział pieniędzy sponsorów ekstraklasy i wyłączność praw do transmisji dla jednej stacji.

- Wszyscy mamy obowiązek reklamować sponsorów ligi na strojach, parkietach, banerach przez cały sezon. A pieniądze otrzymujemy zależnie od zajętego miejsca. Stacja Polsat Sport, do której dostępu nie ma większość ludzi, nie pozwala na współprace z lokalnymi telewizjami - mówił.

Według szacunków prezesa, na utrzymanie drużyny w I lidze będzie musiał przeznaczyć 500 tys. zł, czyli o jedną czwarta mniej niż w poprzednim sezonie. Reszta ma pochodzić od sponsorów.

- Już prowadzimy rozmowy z firmami, których nie stać było na sponsorowanie zespołu w ekstraklasie - zdradził. - Będziemy rozmawiać z trenerem, być może radomskim, pozostawimy część zawodników. Myślę, że najpóźniej za 4 tygodnie wszystko będzie jasne - zapewnił Kupidura.

Na konferencji obecna była część zawodników. Usłyszeli, że Politechnika przejmuje ważne kontrakty, jednak mają prawo zrezygnować z gry w Warszawie.

- Nie przyszedłem do Radomia dla pieniędzy, ale po to, żeby grać dla chwały radomskiej siatkówki - zapewnił Robert Prygiel, atakujący Jadaru. - Czy będzie dla mnie miejsce w pierwszoligowym zespole?

To pytanie nieco zaskoczyło prezesa, ale ostatecznie przyznał, że istnieje taka możliwość. Potwierdził również, że prowadzone są rozmowy o współpracy z RCS Czarni Radom.

Jak oceniasz decyzję prezesa klubu? Zagłosuj w sondzie na stronie głównej serwisu Jadar Radom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie