Minister edukacji i nauk, Przemysław Czarnek, zapowiedział, że 8 stycznia po wideokonferencji z kuratorami oświaty ogłosi decyzję i zasady powrotu uczniów do szkół. Od poniedziałku, 9 listopada, formalnie w całym kraju wszystkich uczniów szkół – od podstawówek po placówki branżowe, technika i licea – obowiązuje zdalne kształcenie.
W środowym wywiadzie w Telewizji Republika minister Czarnek potwierdził, że jako pierwsi do szkół najprawdopodobniej wrócą uczniowie klas I-III szkół podstawowych. Przyznał także to, o czym mówił już wcześniej szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, że przed powrotem do szkół szczepień dla nauczycieli nie będzie. Za to w drugim tygodniu ferii nauczyciele klas I-III będą mogli za darmo przejść testy na obecność koronawirusa. Badania są dobrowolne i bezpłatne. W całym kraju zgłosiło się 190 tysięcy chętnych.
Kiedy uczniowie wrócą do szkół? Decyzja w piątek, 8 stycznia
Najprawdopodobniej już 18 stycznia do nauki stacjonarnej będą mogli powrócić najmłodsi uczniowie, klas I-III szkół podstawowych. Dla nich nauka online jest największym wyzwaniem. Minister stwierdził też, że jeśli epidemia zostanie opanowana, tradycyjne lekcje będą wznawiane także dla starszych uczniów, choć w ich przypadku nauczanie będzie odbywało się prawdopodobnie hybrydowo – część młodzieży będzie uczyć się zdalnie, część – w szkole. Na pewno jednak nie stanie się to zaraz po feriach zimowych.
Nie przeocz
Rychły powrót byłby wskazany też dla klas VIII – głównie ze względu na egzaminy. Uczniowie mogliby mieć zajęcia w pracowniach specjalistycznych – chemicznej, fizycznej, biologicznej. Wielu zagadnień nie da się omówić tylko teoretycznie, potrzebne są doświadczenia, bezpośredni kontakt z nauczycielem.
Z podobnego powodu szybko do szkół powinni wrócić także tegoroczni maturzyści. To wyjątkowo poszkodowany edukacyjnie rocznik uczniów. Gdy licealiści byli w klasie pierwszej systematyczną naukę zakłócił im strajk nauczycieli wiosną, w klasie II i III natomiast – pandemia koronawirusa. W ten sam sposób naukę zakłóconą mieli uczniowie techników, którzy dodatkowo jeszcze zdają egzaminy zawodowe.
Zobacz koniecznie
Uczniowie wrócą do szkół w "bańkach" i w reżimie sanitarnym
Przemysław Czarnek kilkukrotnie wspominał w mediach, że "dzieci pójdą do szkół w tzw. bańkach". Jak wyjaśniał, klasy miałyby być oddzielone od innych, a nauczyciele je uczący nie spotykać się z innymi pedagogami, jak i uczniami.
– Jeśli będzie powrót, to w ścisłym reżimie sanitarnym – zaznaczył w poranku rozgłośni katolickich „Siódma 9”. – Wszystko po to, by dzieci, ich rodzice i nauczyciele nie mieli ze sobą kontaktu, aby zapewnić największe na tym etapie bezpieczeństwo i zminimalizować ryzyko zakażenia.
O wprowadzenie podobnego rozwiązania, jeszcze w sierpniu, wnioskowali m.in. Federacja Inicjatyw Oświatowych i Wojciech Gawlik, nauczyciel i założyciel fundacji Edu-Klaster. Wtedy jednak pomysł nie spotkał się z aprobatą ówczesnego kierownictwa ministerstwa.
Musisz to wiedzieć
Po omówieniu propozycji przez Wojciecha Gawlika na jednej z edukacyjnych komisji sejmowych Czarnek zapewnił, że resort natychmiast przeanalizuje pomysł.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?