Na budowę Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" potrzeba prawie 40 milionów złotych. Dlatego dyrekcja placówki złożyła wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dotację wysokości 85 procent tej kwoty z unijnego Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko."
Decyzja ministerialnej komisji już jest znana: radomski projekt nie znalazł się na liście beneficjantów ministra kultury.
- No cóż, nie jesteśmy jedyną instytucją, która znalazla się w takiej samej sytuacji - mówi Włodzimierz Pujanek, pełniący obowiązki dyrektora "Elektrowni". - Chętnych dużo a fundusze są ograniczone. Będziemy więc ubiegać się o dotacje marszałka Mazowsza.
Jak przypomina dyrektor Pujanek, w marszałek Adam Struzik w osobistej rozmowie zapewnił go, że inwestycja zostanie wpisana do wieloletniego planu województwa. Ale najpierw swe zdanie będą musieli wyrazić radni sejmiku Mazowsza.
Na razie zostanie ogłoszony przetarg na opracowanie projektu wykonawczego, który powinien być gotowy w listopadzie. Następnym zaś etapem będzie ogłoszenie przetargu na roboty budowlane. One sprawią, że gmach powiększy się o półtora tysiąca metrów kwadratowych powierzchni a dobudowana część powstanie na działce za budynkiem głównym i będzie wkomponowana w całość.
Nie będzie natomiast zagospodarowywana działka przyległa, od strony ulicy Narutowicza, której nie udało się dyrekcji przejąć na własność. Sumując wszystkie konieczne terminy - i otrzymane dotasje - prace budowlane mogłyby się rozpocząć dopiero w sierpniu - wrześniu 2010 roku.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
