Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilkanaście ton śmieci miało trafić do lasu pod Radomiem

Tomasz DYBALSKI
Ciężarówka, którą zatrzymali strażnicy miejscy, była wypełniona odpadami.
Ciężarówka, którą zatrzymali strażnicy miejscy, była wypełniona odpadami. Straż Miejska
Radomscy strażnicy miejscy zatrzymali na gorącym uczynku kierowcę, który na granicy Radomia i Sołtykowa chciał nielegalnie wyrzucić kilkanaście ton odpadów.

Jakiś czas temu Straż Miejska otrzymała sygnał o tym, że w okolicach kopalni piachu w Sołtykowie, na granicy Radomia, wyrzucane są duże ilości odpadów.

- Nasze patrole częściej udawały się w to miejsce, ale praktycznie jedynym rozwiązaniem problemu jest zatrzymanie wyrzucających śmieci na gorącym uczynku - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

NA GORĄCYM UCZYNKU

To udało się w poniedziałek. Strażnicy, którzy wspólnie z pracownikami Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego patrolowali miejsca, gdzie podrzucane są śmieci. W okolice kopalni piachu przyjechali około godziny 9.30.

- Widoku, jaki zobaczyliśmy, chyba nikt się nie spodziewał - mówi Stępień. - Na miejscu strażnicy zastali ciężarówkę, która wypełniona była odpadami. - Mogło ich być nawet kilkanaście ton - dodaje rzecznik.

CHCIAŁ WYRZUCAĆ

Kierowca ciężarówki przygotowywał się do zrzucenia ładunku z odpadami do wyrobiska w pobliżu kopalni. Jak mówi Piotr Stępień, podczas kontroli kierowca nie był w stanie wskazać powodu zrzucania odpadów, w tym miejscu oraz nie posiadał odpowiedniej dokumentacji potrzebnej przy transporcie tego typu odpadów. Samochód przewoził odpady z jednej z podradomskich firm.

CZEKA GO KARA

Sprawa okazała się zbyt poważna, żeby zakończyć ją mandatem wystawionym przez strażników. - Ne miejsce wezwaliśmy policję i pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska - tłumaczy Piotr Stępień. - Myślę, że wysokość kary, która czeka przedsiębiorcę można liczyć w tysiącach złotych.

Na razie nie wiadomo, czy podradomska firma przywiozła w ten rejon śmieci po raz pierwszy, czy też odpady wcześniej podrzucone w okolicy pochodzą z tego samego przedsiębiorstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie