Kinga Zawodnik pierwszą uczestniczką nowej edycji "Tańca z gwiazdami"? Celebrytka niedawno przeszła operację zmniejszenia żołądka

Po trwającej ponad rok nieobecności na ekranach „Taniec z gwiazdami” wraca wiosną 2024 roku. Pod koniec stycznia uczestnicy nowej edycji "Tańca z Gwiazdami" zaczną treningi do wiosennej odsłony show. Do mediów powoli zaczynają trafiać przecieki dotyczące kolejnego sezonu programu. Jak się okazuje, jest wielkie prawdopodobieństwo, że uczestniczką nadchodzącej edycji show będzie Kinga Zawodnik spod Kozienic. To influencerka mająca na Instagramie ponad 120 tysięcy obserwujących, w przeszłości związana ze stacją TVN Style.

Kinga pytana przez "Echo Dnia" o swój rzekomy udział w show, nie potwierdziła tych doniesień, ale jednocześnie nie zaprzeczyła pojawiającym się w sieci informacjom.

Prezenterka zyskała sławę dzięki programowi "Dieta Cud", w którym to testowała przeróżne diety odchudzające. Zazwyczaj, jadłospisy były kontrowersyjne i nie do końca zdrowe. Kilogramy spadały, po czym Kinga znowu przybierała na wadze, przydarzał jej się tak zwany efekt jojo, bo w redukcji wagi najważniejsza jest edukacja o zdrowym żywieniu i o tym ile poszczególnych wartości odżywczych powinien przyjmować nasz organizm.

Kinga Zawodnik długo nosiła się z decyzją wykonania operacji zmniejszenia żołądka, zawsze uważała, że taka operacja to u niej ostateczność, ale ostatecznie się na nią zdecydowała. Teraz, blisko pół roku od operacji opublikowała na swoim Instagramie post, w którym podsumowała dotychczasowe efekty walki o siebie, okazuje się, że schudła już 38 kilogramów. Celebrytka zdradziła, że nadal ma problemy z jedzeniem - je pięć razy dziennie, co trzy godziny, a porcje są bardzo małe. - Od jakiś trzech tygodni zjem cztery łyżki zupy i jestem już pełna - wyznała.

Kinga Zawodnik wyznała, że czas po operacji był bardzo trudny, zwłaszcza początkowe dwa tygodnie.

- Od razu po operacji wszystko mnie bolało, nie miałam siły otworzyć oczu, bo miałam okropny światłowstręt, a o wstaniu z łóżka przez kilkanaście godzin mogłam zapomnieć. Później pojawiły się problemy z piciem wody oraz w przyjmowaniu zalecanej diety płynnej. Przy diecie papkowatej było ciut lepiej, ale też nie kolorowo. Po operacji strasznie zasiniałam, że aż pojawiły mi się krwiaki na brzuchu

- wyznała celebrytka.