Kłamstwo lustracyjne byłego wójta Kazanowa

Sprawa zaczęła się w 2008 roku, gdy Marian Karolik pełnił funkcję wójta. Mazowiecki Urząd Wojewódzki w Warszawie informował wówczas Biuro Lustracyjne Instytutu Pamięci Narodowej, że Marian Karolik pomimo powiadomień nie złożył oświadczenia lustracyjnego. Dokument ten jest wymagany przy pełnieniu funkcji publicznych i podlega weryfikacji przez IPN.

„Ponieważ oświadczenie lustracyjne Mariana Adama Karolika nie wpłynęło, nie było możliwości podjęcia przez pracowników Oddziałowego Biura Lustracyjnego w Lublinie działań związanych z weryfikacją prawdziwości oświadczenia lustracyjnego wyżej wymienionego” - informował IPN.

Takie oświadczenie Marian Karolik złożył dopiero 28 października 2010 roku, a 5 grudnia tego roku został wójtem na kolejną kadencję.

IPN weryfikując informacje złożone w oświadczeniu uznał, że są one niezgodne z dokumentami znajdującymi się w zasobach Instytutu. Wynikało z nich, że Marian Karolik został 21 maja 1970 roku zarejestrowany w Zwoleniu jako tajny współpracownik o pseudonimie „Orzeł”. Zdjęto go z ewidencji 15 listopada 1971 roku z powodu odbywania zasadniczej służby wojskowej.

W oparciu o te ustalenia sprawa trafiła w 2013 roku do Sądu Okręgowego w Lublinie. Stwierdził on niezgodność z prawdą oświadczenia lustracyjnego, orzeczenie to jednak zostało przez Sąd Apelacyjny skierowane do ponownego rozpoznania.

Kolejny wyrok zapadł w listopadzie, a uprawomocnił się grudniu 2015 roku. Według Sądu Marian Karolik złożył niezgodne z prawdą oświadczenie, dlatego też orzekł utratę prawa wybieralności w wyborach do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach do jednostek samorządowych na okres 3 lat. Również zakaz pełnienia funkcji publicznej.

Marian Karolik nie jest wójtem od 2014 roku. Pytany przed laty o to, czy współpracował ze służbą bezpieczeństwa odparł, że próbowano go do tego nakłonić pod przymusem i potraktowany został jak „kozioł ofiarny”.