Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub rowerowy Orkan zakończył sezon. W planach... kajaki i narty biegowe (zdjęcia)

/jp/
Członkowie klubu mają już plany na zimę.
To już ostatnia wycieczka w sezonie
To już ostatnia wycieczka w sezonie

To już ostatnia wycieczka w sezonie

To jeden z najaktywniejszych radomskich klubów turystycznych. Wraz z członkami klubu przez cały sezon letni zwiedzaliśmy najładniejsze zakątki regionu radomskiego i nie tylko. Wszyscy chętni mogli wraz z doświadczonymi przewodnikami i zapaleńcami turystyki rowerowej mogli w każdy niemal weekend przemierzać drogi i bezdroża byłego województwa radomskiego i docierać do miejsc wartych obejrzenia.

Trasy wiodły też do atrakcyjnych miejsc w sąsiednich województwach. Rowerzyści Orkana często docierali tam z pomocą kolei, a potem jednośladu. Wśród specjalnych atrakcji były między innymi wycieczka nocna po Górach Świętokrzyskich, wyjazd do Spały i przemierzanie rowerem okolic Warszawy. Wszyscy chętni mogli się też zabrać na wycieczki "kolejowo - rowerowe" w inne miejsca w Polsce, a także na Litwę.

Ostatnim w sezonie rajdem był wyjazd do Augustowa. Na starcie wycieczki na placu Corazziego przy pomniku Jana Kochanowskiego zgłosiła się rekordowa - jak na tą porę roku - bo licząca ponad 35 osobowa grupa rowerzystek i rowerzystów. Do klubowiczów z "Orkana" przyłączyła się spora część rowerzystów, którzy z tego miejsca wyjeżdżają w każdą niedzielę na wycieczkę rowerową od ponad 10 lat.

Pod przewodnictwem Kazimierza Strączewskiego, prezesa klubu "Orkan" wszyscy ruszyli w drogę, która przebiegała ulicami Żeromskiego - Plac Kazimierza - Reja - Okulickiego - Zielona. Przy ulicy Czarneckiego - Zielona. Tam do ekspedycji dołączyli rowerzyści z Wacyna.

Dalej trasa ostatniego w sezonie rajdu biegła przez Taczów - Janiszew - Klwatkę Szlachecką - Dąbrówkę Nagórną - Kozinki - Gulinek - Zakrzew - Golędzin - Wacławów. Na zakończenie na rowerzystów czekała wojskowa zupa grochowa z wkładką a na deser kiełbasa z kaszanką, którą można było upiec przy rozpalonym ognisku oraz ciasta. Była też gorąca herbata z cytryną.

Uczestnicy ostatniej wycieczki dostali upominki w postaci między innymi map i folderów oraz pamiątkowy znaczek z logiem klubu.

- Oficjalnie zakończyliśmy sezon, ale to nie znaczy, że nie będziemy nic robić. Mamy w planach spokojne biegi na nartach, spływy kajakowe, może Nordic Walking. Rozpoczęliśmy już przygotowania do wyprawy na Ukrainę - mówi Kazimierz Strączewski.

Już w najbliższą sobotę odbędzie się spływ kajakowy rzeką Pilicą na odcinku Warka - Mniszew. Bliższe informacje o planowanych imprezach klubu na stronie www.orkan.radom.pl

Organizatorem wielu rajdów podczas sezonu był prezes klubu Orkan Kazimierz Strączewski
Organizatorem wielu rajdów podczas sezonu był prezes klubu Orkan Kazimierz Strączewski

Organizatorem wielu rajdów podczas sezonu był prezes klubu Orkan Kazimierz Strączewski

Wizerunki szefów klubu Orkan w scenografii ostatniego w sezonie spotkania rowerowego
Wizerunki szefów klubu Orkan w scenografii ostatniego w sezonie spotkania rowerowego

Wizerunki szefów klubu Orkan w scenografii ostatniego w sezonie spotkania rowerowego

Przy ognisku
Przy ognisku

Przy ognisku

W środku Sławomir Szewczyk organizator zagranicznych wycieczek Klubu Orkan
W środku Sławomir Szewczyk organizator zagranicznych wycieczek Klubu Orkan

W środku Sławomir Szewczyk organizator zagranicznych wycieczek Klubu Orkan

Na wszystkich rowerzystów czekała na mecie grochówka
Na wszystkich rowerzystów czekała na mecie grochówka

Na wszystkich rowerzystów czekała na mecie grochówka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie