Kolejki w Zwoleniu, mieszkańcy ruszyli z deklaracjami o źródłach ogrzewania
Deklaracje o źródłach ogrzewania składają właściciele domów i zarządcy nieruchomości, czyli na przykład kamienic - wspólnoty mieszkaniowe, czy osiedli mieszkaniowych, także spółdzielnie. Co ważne deklaracje dotyczą zarówno lokali mieszkalnych, jak i budynków niezamieszkałych. Trafiają one do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, którą prowadzi Główny Urząd Nadzoru Budowlanego.
Deklaracje można składać za pośrednictwem internetu, potrzebny jest Profil Zaufany lub e-dowód. Jeśli, ktoś chce wypełnić papierowy formularz musi się zgłosić do właściwego dla miejsca zamieszkania urzędu gminy lub miasta. I w ostatnich dniach tam jest prawdziwe oblężenie,, bo choć czas na dopełnienie formalności był od lipca ubiegłego roku to większość z nas czekała do ostatniej chwili. Termin upływa w czwartek 30 czerwca. Są przewidziane kary dla spóźnialskich, to 5 tysięcy złotych!
W zestawieniu ogólnopolskich danych Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego gmina Zwoleń zajmuje drugie miejsce w "dziesiątce" samorządów, w których deklaracji zarejestrowano najmniej. Z danych z 23 czerwca wynika, że na 9695 numerów adresowych co najmniej jedna deklaracja wpłynęła z 1619 z nich.
Okazuje się, że w gminie Zwoleń, jak w zasadzie wszędzie zdecydowana większość mieszkańców deklaracje składa na ostatnią chwilę. Poruszenie zaczęło się w ostatnich dniach. Zadziałała kampania prowadzona w czerwcu przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego w telewizjach ogólnopolskich. Wszyscy żałują, że wystartowała tak późno. Swoje zrobiła też informacja o karach.
- My od miesięcy informowaliśmy mieszkańców o konieczności złożenia takich deklaracji, były ogłoszenia, na każdym spotkaniu z mieszkańcami też o tym informowaliśmy. A teraz, w ostatnich dniach przychodzi po kilkadziesiąt osób, są kolejki - mówi Artur Solecki z Urzędu Gminy Zwoleń.
Jak wyjaśnia mieszkańców zmyliło też to, że latem ubiegłego roku Urząd Gminy zbierał deklaracje na swoje potrzeby. Były niezbędne do projektu o zewnętrzne pieniądze na wymianę pieców w domach mieszkańców.
- Tłumaczyliśmy, że to zupełnie inne deklaracje, że teraz trzeba złożyć inne do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, ale nie wszyscy posłuchali. Do tego był przecież spis powszechny, a w nim też podawali informacje, jak ogrzewają domu. To też ludzi zmyliło - dodaje Artur Solecki.
Efekt to pospolite ruszenie w ostatniej chwili. Urząd Miejski przyjmuje deklaracje papierowe, zdecydowana większość mieszkańców wybiera ten sposób. Nieliczne grono korzysta ze strony internetowej.
Dane z papierowych deklaracji będą systematycznie wprowadzone do systemu elektronicznego systemu, który też nie działa najszybciej. Potrzeba więc czasu, żeby gmina pięła się w ogólnopolskim zestawieniu. O tym mówią też urzędnicy z innych gmin w regionie, w małych urzędach zajmuje się tym zazwyczaj jeden pracownik, który wypełnia też inne obowiązki.
- Jest jeszcze sprawa punktów adresowych, w ewidencji wyświetla się ich ponad 9,5 tysiąca, a u nas na pewno tylu nie ma. Jest na przykład miejscowość, gdzie jest około 400 adresów, a mnie ewidencja pokazuje na przykład numery pod 900 - wyjaśnia Artur Solecki.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?