29 pracowników radomskiej cynkowni firmy Tacon Met czeka na wynagrodzenie za styczeń i luty oraz informację, czy ich zakład będzie jeszcze działał. Na razie w firmie zarządzono przestój do 3 kwietnia.
Dalsze funkcjonowanie zakładu stanęło pod znakiem zapytania, gdy pod koniec ubiegłego roku rozpoczęły się problemy Fabryki Łączników.
Cynkownia to właśnie jeden z jej wydziałów, który został wydzierżawiony przez krakowską firmę Tacon Met. Do pracy oddelegowano też dotychczasowych pracowników "Łączników".
Właściciele Tacon Met zamierzali kupić całą fabrykę, do transakcji jednak nie doszło, a przed dwoma tygodniami Sąd Gospodarczy ogłosił upadłość Fabryki Łączników.
W cynkowni 9 osób już zwolniono z pracy, a 29 osób czeka na decyzję właściciela firmy.
- Teoretycznie moglibyśmy wydzierżawić cynkownię od syndyka "Łączników", ale nie jest to takie proste. Zaczęliśmy szukać w Radomiu innego miejsca na produkcję - mówi Andrzej Kaczmarek, prezes Tacon Met, dodając, że w sąsiedztwie są dwie niezagospodarowane hale, których właściciel skłonny jest je wydzierżawić, jednak problemem jest wykonanie instalacji elektrycznej.
- Wszystko rozstrzygnie się w ciągu miesiąca: albo uda nam się uruchomić produkcję, albo będziemy musieli złożyć wypowiedzenie wszystkim pracownikom. Szanse na dalszą działalność szacuję na 50 procent - powiedział Andrzej Kaczmarek.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?