- To kamuflaż, aby nasi rywale wiedzieli, że jesteśmy słabi - żartował sobie Łukasz Wiśnik, trener KSWarka. - Mówiąc szczerze zespół z Izraela, to już inna półka, z Perłą zagrali nasi juniorzy, którzy pukają do ekipy seniorów, ale w głównej mierze egzamin oblali. Z kolei MKSPiaseczno to chyba główny kandydat do gry w trzeciej lidze i obecnie jest to drużyna poza naszym zasięgiem.
W wareckiej ekipie zaszło kilka zmian kadrowych. Do drużyny dołączył 18 letni Jakub Malinowski (wypożyczony ze Znicza Pruszków). Z zespołem trenuje Hubert Gołąbek, ostatnio grający w Kosie Konstancin, ale miał on już epizod trzecioligowy w Polonii Warszawa. Dużym wzmocnieniem będzie pozyskanie bramkostrzelnego Adama Pędzikowskiego z Pilicy Nowe Miasto. Po stronie ubytków, być może trzeba będzie zapisać nazwisko Sebastiana Ząbkowskiego, który testuje się w Prochu Pionki. Miał dołączyć do Warki Piotr Banasiak, były golkiper Radomiaka, ale przeprowadził się on do Ząbek i będzie grać w czwartoligowej Ząbkovii.
- Naszym priorytetem jest znalezienie bramkarza. Jesteśmy po rozmowach z zawodnikami nie tylko na tą pozycję, ale też na inne. Czekamy na to co się wydarzy - dodaje trener Wiśnik.
KSWarka w sobotę o godz. 10 rozegra kolejny mecz towarzyski. Przeciwnikiem będzie Zwolenianka w Zwoleniu.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?