Mieszkańcy kilku gmin kolejny już raz protestowali tam przeciwko budowie linii energetycznej wysokiego napięcia, która ma biec z Kozienic do Ołtarzewa, przez sporne tereny trzech powiatów.
Na drogę z transparentami wyszli przedstawiciele gmin: Stromiec, Białobrzegi, Promna, Głowaczów, Jasieniec, Chynów.
- Protestujemy przeciwko nierespektowaniu przez Polskie Sieci Energetyczne wypracowanych przez wiele miesięcy, wspólnie z mieszkańcami, stowarzyszeniami i samorządami, ustaleń dotyczących przebiegu tejże linii - mówią przedstawiciele protestujących . W poniedziałek mają spotkać się z z posłami PiS Markiem Suskim i Dariuszem Bąkiem. - Chwytamy się dosłownie wszystkiego, aby tylko uzyskać pomoc. Tydzień temu, 22 września tysiące osób protestowały w Warszawie przeciwko lokalizacji linii 400 kV na terenie swoich gmin. Obawiamy się o swoje życie i zdrowie. Podczas protestu w stolicy udało się przekazać petycję do kancelarii premiera. Na razie jednak nie mamy wieści czy będzie w tej sprawie interwencja premier rządu Beaty Szydło - mówi Wojciech Nowak, wójt gminy Promna.
Przypomnijmy, że protesty trwają już kilka miesięcy w różnych miejscach wokół Warszawy. Kilka tygodni temu włodarze 11 gmin z naszego regionu oraz sąsiadujących z nimi powiatów wokół Warszawy wystosowali apel do decydentów o zaniechanie działań, szkodliwych dla ich mieszkańców. Adresatem była państwowa spółka energetyczna PSE, Ministerstwa Rozwoju oraz szereg instytucji. Samorządowcy prosili rząd o zorganizowanie „okrągłego stołu”, aby wspólnie rozwiązać problem. Tak się jednak nie stało, stąd kolejne już demonstracje i blokady dróg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
