Kompletnie pijana ekspedientka obsługiwała klientów w sklepie w Białobrzegach. Miała ponad 4 promile alkoholu we krwi!

Do zdarzenia doszło w środę, 3 stycznia wieczorem. Do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach zadzwonił wzburzony klient jednego z lokalnych sklepów, który poinformował funkcjonariusza, że obsługująca go ekspedientka jest kompletnie pijana. Skierowany na miejsce patrol białobrzeskiej policji dokonał sprawdzenia stanu trzeźwości kobiety, ponieważ stan 38-latki nie budził żadnych wątpliwości. Jakież było zdziwienie funkcjonariuszy, kiedy alkomat wykazał ponad cztery promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

W związku z zachowaniem kobiety sporządzono wobec niej wniosek o ukaranie do sądu. Należy pamiętać, że w przypadku jakiegokolwiek wypadku w pracy i bycia pod wpływem alkoholu, ubezpieczyciel ma prawo nie wypłacić odszkodowania

- informuje aspirant Joanna Golus, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach.

Zobacz też:

Art. 70. [Wykonywanie czynności przez osobę do tego niezdolną]

§1.
Kto, będąc niezdolny do czynności, której nieumiejętne wykonanie może wywołać niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, taką czynność przedsiębierze albo kto porucza ją osobie do jej wykonania niezdolnej lub wbrew obowiązkowi nadzoru dopuszcza do wykonania takiej czynności przez osobę niezdolną,podlega karze aresztu albo grzywny.

§2.
Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi zachowania trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka i podejmuje w tym stanie czynności zawodowe lub służbowe.