- Pozwólcie, że opowiem wam historię, która zmieniła moje życie - powitał publiczność O.S.T.R. i zaśpiewał „Diagnozę”, zabierając słuchaczy w muzyczną, niezwykłą podróż, w której hiphopowe teksty z płyty „Życie po śmierci” zostały po mistrzowsku na nowo zaaranżowane na potrzeby akustycznego wykonania. Razem z nim na scenie stanęli: Jakub Krukowski - fortepian / rhodes piano, Agnieszka Grela-Fedkowicz - harfa, Sylwia Spodobalska - wiolonczela, Jacek Fedkowicz - kontrabas / gitara basowa, Wojtek Fedkowicz - perkusja, Piotr Jończyk - perkusjonalia oraz wokalistka Moni. To była prawdziwa osobista spowiedź muzyka, który przeszedł operację płuca i otarł się o śmierć, piękny spektakl, w którym każdy utwór poprzedzony był opowieściami o wydarzeniach ze szpitala i anegdotami z życia. Ten koncert nie miał słabych momentów, chociaż nawet przy symfonicznych wersjach kawałków takich jak „Kto gasi światło”, „Miami”, „Scenariusz sądnych dni”, „Kropla wody” czy „Spowiedź” słuchaczom trudno było usiedzieć na miejscach.
O.S.T.R. opowiadał o pobycie w szpitalu, telefonie do żony z informacją, że być może została mu godzina życia, ale też o wspaniałych relacjach z synem, życiu z jednym płucem i pierwszych koncertach. W czasie piosenek zachęcał ludzi do klaskania, a potem - mimo, że spieszył się, by razem ze swoją Natalią świętować 10 rocznicę ślubu, chętnie pozował do zdjęć i rozdawał autografy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?