Koniec sezonu grzewczego w Radomiu. Radpec wyłącza ogrzewanie

Najwcześniej, bo już 18 kwietnia ogrzewanie wyłączyła spółdzielnia Ustronie. Dziś zakręcone będą zawory w spółdzielni Budowlani, w przedsiębiorstwie Radpec nie ma jeszcze zgłoszenia, co do wyłączenia energii cieplnej w spółdzielni Śródmieście.
Zimne kaloryfery są już w większości instytucji i obiektów użyteczności publicznej w mieście. Ostatni odbiorcy poprosili o wyłączenie ogrzewania w najbliższych dniach.

DUŻO ŚNIEGU, UMIARKOWANE TEMPERATURY

Wbrew potocznym opiniom ogrzewanie podczas tegorocznego sezonu nie będzie nas kosztowało znacząco więcej niż w poprzednich latach. Zima była bardzo śnieżna, ale średnia temperatury dobowa od października do kwietnia była w Radomiu tylko o 1,5 stopnia Celsjusza niższa niż w poprzednim roku.
Stosunkowo zimny był marzec i kwiecień, ale za to znacznie cieplejszy niż w poprzednich latach listopad 2012 roku i luty 2013 roku.
W marcu w radomiu średnia temperatura wynosiła minus 2,1 stopnia Celsjusza, podczas gdy średnia z 10 lat to plus 3,5 stopnia Celsjusza. W kwietniu, do 20-tego dnia miesiąca średnia temperatura dobowa wynosiła w Radomiu plus 5 stopniu, a w ostatnich 10 latach plus 8,8 stopni Celsjusza. W pierwszym kwartale tego roku średnia temperatura była w Radomiu porównywalna do ubiegłorocznej.

KOSMETYCZNE ZMIANY CEN

Nieco niższa przeciętna temperatura dobowa podczas całego sezonu grzewczego w niewielkim stopniu przełoży się na rachunki. 35 procent opłat stanowi bowiem tak zwana opłata stała, która nie zależy od ilości zużywanej energii cieplnej. Na opłaty wpływ miały także stosunkowo niewysokie ceny opału.
W ubiegłym roku przedsiębiorstwo Radpec podniosło opłaty o kilka procent i obecnie negocjuje nowe taryfy z Urzędem Regulacji Energetyki. Już jednak wiadomo, że ewentualna zmiana będzie "kosmetyczna" - opłaty wzrosną bardzo niewiele, nie zmienią się, bądź nawet nieco spadną.