Przeładowana ciężarówka na trasie S7 koło Szydłowca
Patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Szydłowca zestaw składający się z ciągnika siodłowego i dwóch złączonych ze sobą naczep. Wieloosiowy zestaw przewoził ładunek w dwóch kontenerach. „Stonoga” ważyła 59,9 ton zamiast dopuszczalnych 40 ton.
Naciski potrójnej osi naczepy wynosiły 25,5 ton zamiast 21 ton. Nie był to pełen katalog stwierdzonych nieprawidłowości. Serię poważnych naruszeń wykazała także kontrola zapisów z tachografu oraz karty kierowcy. Kontrolowany kierowca nie przestrzegał limitów czasu pracy i poruszał się też bez karty zalogowanej w tachografie.
Nierejestrowanie czasu pracy na karcie stwierdzono już poza bieżącym dziennym czasem prowadzenia pojazdu. W przeciwnym razie kierowca straciłby prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące. Wobec kierującego inspektorzy skierują wniosek o ukaranie do sądu. Przewoźnikowi grożą wysokie kary pieniężne z ustawy o transporcie drogowym i prawa o ruchu drogowym. Wobec niego będą wszczęte postępowania administracyjne.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?