Koronawirus. Ponad 50 chorych w Domu Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach. Niemal połowa to pracownicy. Lepsza sytuacja w Wierzbicy

W Domu Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach sytuacja wciąż jest bardzo trudna. Przypomnijmy, że informacja o ognisku koronawirusa pojawiła się tam 6 maja, kiedy to dotarły wyniki testów wśród pracowników. Okazało się, że osiem osób miało wynik pozytywny.

Czekają na kolejne wyniki

Niedawno wykonana została trzecia seria testów, według których zakażonych jest 26 mieszkańców, z czego pięciu przebywa w szpitalu, a 21 w izolatkach na terenie placówki.

- Chorych jest też 25 osób z personelu. Wszyscy przebywają w izolacji domowej, a kolejnych czterech pracowników przebywa na kwarantannie. Nadal nie ma jeszcze wyników od około 18 podopiecznych i osób z personelu - informuje Marcin Genca, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Radomiu.

Jak mówi Jolanta Borek, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach, braki w personelu uzupełniają wolontariusze z przeszkoleniem medycznym lub studenci pielęgniarstwa. Zwrócono się też z prośbą do wojewody mazowieckiego o skierowanie do placówki dodatkowych pielęgniarek. Przypomnijmy, że w Dom Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach zamieszkuje 130 pensjonariuszek. Mieszkają tam kobiety ze zróżnicowanym stopniem niepełnosprawności intelektualnej i fizycznej, również z chorobami przewlekłymi.

Coraz mniej chorych w Wierzbicy

W Domu Pomocy Społecznej w Wierzbicy w połowie kwietnia pojawiło się pierwsze większe ognisko koronawirusa w powiecie radomskim. Obecnie sytuacja została tam już opanowana.

Zarażonych jest tylko czterech mieszkańców, wszystkie pozostają w szpitalu. Za wyleczonych uznanych zostało natomiast 26 podopiecznych. Z kolei wśród personelu chorych jest aktualnie sześć osób, z czego dwie są hospitalizowane, a cztery przebywają w izolacji domowej. Siedmiu pracowników wyzdrowiało. Na kwarantannie przebywa trzynastu mieszkańców oraz pięciu pracowników.