Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w powiecie lipskim. Dom Pomocy Społecznej w kwarantannie po zakażeniach personelu i podopiecznych

Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Dom Pomocy Społecznej w Lipsku jest objęty kwarantanną. Na razie nie ma tam nowych zakażeń koronawirusem.
Dom Pomocy Społecznej w Lipsku jest objęty kwarantanną. Na razie nie ma tam nowych zakażeń koronawirusem. DPS Lipsko
Jak zapewnia starosta Śmieciuch sytuacja w Domu Pomocy Społecznej w Lipsku jest opanowana. Nie ma nowych zakażeń i przebadano już wszystkich pensjonariuszy i pracowników.

Zakażonych jest tam 21 osób z personelu (w tym dyrektorka) na 74 zatrudnionych oraz 58 ze 104 mieszkańców. Placówka , od ubiegłego piątku jest objęta kwarantanną. To oznacza, że nikt nie może z niej wyjść, ani wejść do środka.

- Pensjonariusze mają opiekę, zostali z nimi pracownicy domu pomocy - mówi Sławomir Śmieciuch. - jesteśmy w stałym kontakcie, gdyby była potrzeba przesunęlibyśmy tam do pracy osoby ze środowiskowego domu pomocy, albo z Warsztatów Terapii Zajęciowej.

Jak informuje starosta osoby zakażone nie mają poważnych objawów, nikt na razie nie wymaga hospitalizacji.

- Teraz dwie osoby mają lekko podniesioną temperaturę, ale poza tym wszyscy są w dobrej kondycji - przekazuje starosta. - Tak było od początku, nie było objawów wśród pensjonariuszy, czy personelu.

Sławomir Śmieciuch dementuje też informacje, jakoby w lipskim Domu Pomocy Społecznej brakowało sprzętu czy środków ochrony.

- Mamy odpowiednie ilość kombinezonów, maseczek, czy rękawiczek, a także środków dezynfekcyjnych - zapewnia nasz rozmówca. - Wykaz potrzeb, który pojawił się w internecie powstał w maju, zresztą taki portal, który miał pomóc w doposażeniu szpitali, czy domów pomocy stworzyło ministerstwo. Teraz mamy jednak sierpień, ta informacja jest nieaktualna.

Środki ochrony placówka dostała od wojewody mazowieckiego, potrzebne materiały kupiło też Starostwo Powiatowe. - Do Pomocy Społecznej nie należy do najbiedniejszych jednostek w naszym powiecie. Dementuje informacje o potrzebie zbiórki - twierdzi starosta. - W czwartek byłem w Warszawie po tak zwane wymazówki, będziemy je wykorzystywać przy ponownych testach w domu pomocy. Mam nadzieję, że sytuacja szybko wróci do normy - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie