Koronawirus w szkołach i przedszkolach w całym regionie radomskim

- Mamy naprawdę bardzo dynamiczną sytuację, podobnie jak w całym kraju. W tej chwili mamy około 20 placówek w Radomiu w których nauka jest prowadzona zdalnie, ale ta sytuacja zmienia się nieraz nawet kilka razy w ciągu dnia. Dzieje się tak dlatego, ze poszczególne klasy przechodzą na nauczanie zdalne – informuje Katarzyna Kalinowska, wiceprezydent Radomia odpowiedzialna za sprawy oświaty w mieście.

Jak zaznacza Katarzyna Kalinowska, pierwszy sygnał o pojawieniu się koronawirusa w danej szkole oficjalnie dociera z Sanepidu, a miasto, jako organ założycielski, potwierdza ten fakt swoją decyzją. - Gdy dyrektor szkoły ma te obie decyzje, wtedy podejmuje działania, by konkretna klasa, czy grupa klas przechodziła na nauczanie hybrydowe – wyjaśnia wiceprezydent Kalinowska.

Lucyna Wiśniewska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu powiedziała nam, że Sanepid nie może nakazać konkretnej szkole, czy ma przechodzić na nauczenia zdalne, bo Sanepid wydaje jedynie opinie w sprawie zakażenia w szkole. - Natomiast wszelkie działania dotyczące organizacji nauczania w szkole, przechodzenia na naukę hybrydową, należą do dyrektora szkoły – dodaje Lucyna Wiśniewska.

Na szczęście – nie wszędzie koronawirus dotarł do szkół. Jak się dowiedzieliśmy, ani jedna szkoła podstawowa, czy średnia w powiecie przysuskim nie miała w czwartek sygnałów, by w ich placówkach były osoby zakażone.

Nieco inaczej jest choćby w Kozienicach. Tam w Zespole Szkół numer 1 w czwartek pięć klas, na 50, jakie są w szkole, przeszło na nauczanie hybrydowe. Z kolei w powiecie radomskim, w szkołach ponadpodstawowych, dla których organem założycielskim jest powiat radomski, zostały zmienione częściowo zasady nauczania ze względu na pojawienie się koronawirusa.

- W Liceum Ogólnokształcącym w Iłży trzy klasy mają naukę zdalną. Podobnie jest w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Iłży, gdzie dwie klasy mają naukę zdalną, a w Zespole Szkół w Pionkach – trzy klasy – mówi Marcin Genca, rzecznik starosty radomskiego. Jak dodaje Marcin Genca, te osiem klas, to tylko niewielka część kilkudziesięciu oddziałów i blisko 1800 uczniów liczonych łącznie dla tych trzech szkół.