Rosasport rozegra piąte spotkanie w Pucharze Polski. Radomianie są rewelacją tych rozgrywek. W poprzednich rundach pokonali AZS Politechnikę Radomską, UMKS Kielce, Tur Bielsk Podlaski i sprawili wielką sensację pokonując ekipę z ekstraklasy, Trefla Sopot.
POWTÓRZYĆ WYNIK
Kilka dni temu w Pruszkowie, Rosasporort wygrał międzynarodowy turniej Mazovia Cup 2009. W ostatnim spotkaniu wygrał z miejscowym Zniczem 79:64. Wówczas jednak oba zespoły zagrały w eksperymentalnych składach jakby nie chciały pokazać swoich wszystkich walorów.
- W środę trzeba będzie zagrać na maksimum swoich umiejętności. W tym spotkaniu nie będę mógł już żonglować składem i zagrają najlepsi - mówi trener radomian, Piotr Ignatowicz.
Znicz zajmuje w tabeli pierwszej ligi ósme miejsce. Dziś do Radomia przyjedzie bez Michała Świderskiego, który doznał kontuzji. Nie jest to jednak gracz, którego brak będzie stawił o wielkim osłabieniu rywala.
WAŻNY MECZ SOSNOWIKA
Drużyna "Rosy" w komplecie przygotowuje się do meczu. Nikt nie jest chory i nikt nie narzeka na kontuzje. Mecz będzie ważny dla Tomasza Sonowika, który grał w Pruszkowie i awansował ze Zniczem do drugiej ligi. Na pewno będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony w potyczce z dawnymi kolegami.
Jeśli radomianie wygrają spotkanie to już w kolejnej rundzie mogą trafić na jeden z dwóch rozstawionych, najlepszych zespołów w kraju, Asseco Prokom Gdynia lub Turów Zgorzelec. Potyczka z którymś z utytułowanych rywali, byłaby nie lada gratką dla radomskich kibiców basketu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?