Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Rosy są w stanie sprawić sensację

/SzS/
Mateusz Jarmakowicz, zadebiutuje w Rosie
Mateusz Jarmakowicz, zadebiutuje w Rosie S. Szymczak
Po dwutygodniowej przerwie, koszykarze Tauron Basket Ligi wracają, aby rozegrać przedostatnią kolejkę sezonu zasadniczego. Rosa Radom już dziś pakuje się do autokaru i pojedzie na mecz do Zielonej Góry. Tam zmierzy się z trzecim w tabeli Stelmetem.

Ostatni mecz ligowy, Rosa grała 16 lutego. Przegrała z AZS w Koszalinie po dwóch dogrywkach 82:87. Radomianie mieli w tym meczu przewagę 18 punktów, a mimo to przegrali pojedynek. Od tamtej pory minęło dwa tygodnie, podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego zdołali się pozbiera i przygotować do kolejnego pojedynku. Co najważniejsze, część drużyny zdołała wyleczyć kontuzje.

AMERYKANIE ZDROWI
Na lekkie urazy narzekali ostatnio Amerykanie, Ronald Dorsey oraz Nic Wise. Dobrze się stało, że w ostatni weekend Rosa nie grała, bo nie mogliby wszyscy zagrać.
- Wszystkie drobniejsze urazy udało się zaleczyć i od kilku dni trenujemy w komplecie. Oczywiście bez Artura Donigiewicza, który wypadł na dłużej ze składu - mówi Marek Łukomski, drugi szkoleniowiec radomskiej drużyny.
Radomianie wyjeżdżają na mecz dziś rano, a pojedynek rozpocznie się jutro o godz. 19.

EUROPEJSKA MOC
Stelmet Zielona Góra to obecnie jedna z najlepszych drużyn w Polsce. W TBL zajmuje trzecią lokatę i zapowiada walkę o medale. Dawny Zastal radzi sobie bardzo dobrze w rozgrywkach EuroCup. Doszedł tutaj do grona 16 najlepszych drużyn i w fazie grupowej wygrał trzy mecze i doznał trzech porażek. 20 lutego wygrał z niepokonanym dotąd Lomotivem Kuban Krasnodar z Rosji 94:88.
Niedawno do zielonogórskiego zespołu dołączył Zbigniew Białek z Polpharmy Starogard Gdański. Europejski poziom tej drużyny zapewnia słynny w Polsce duet "Ho-Ho", czyli Quinton Hosley i Walter Hodge, którzy należą do najlepszych w polskiej lidze.

DEBIUT JARMAKOWICZA
Rosa pojedzie na mecz wzmocniona Mateuszem Jarmakowiczem, który został wypożyczony z Trefla Sopot. Wysoki (208 cm wzrostu) zawodnik ma wzmocnić siłę Rosy pod koszem. Od poniedziałku trenuje w Radomiu i obaj trenerzy naszej drużyny podkreślają, że bardzo szybko wchłania taktykę, nowe zagrywki i będzie dużym wzmocnieniem drużyny. On sam ma nadzieję, że będzie grał jak najwięcej i pomoże Rosie w osiąganiu zwycięstw.
- Oglądałem mecze Rosy i widziałem, że w kilku ostatnich meczach drużyna przegrywała bardzo pechowo. Czegoś zabrakło w ważnych momentach. Miejmy nadzieję, że będzie już tylko lepiej - uważa Mateusz Jarmakowicz.
Rosa nie jest faworytem potyczki, ale koszykarze wierzą w swoje umiejętności i mają nadzieję, że los w końcu do nich się uśmiechnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie