Przez dwa dni o miano najlepszego psa obronnego w Polsce rywalizowało dwanaście psów. Podczas zawodów musiały wykazać się idealnym węchem, posłuszeństwem i umiejętnością wykonywania poleceń, a w konkurencjach obronnych znalezieniem i obezwładnieniem napastnika.
W trakcie zawodów są rozgrywane trzy konkurencje. Psy z przewodnikami startują w grupach, w zależności od stopnia zaawansowania szkolenia. W terenie tropią ślady pozostawiane przez przewodników lub sędziów. Kolejnym sprawdzianem jest posłuszeństwo w wykonywaniu komend i pokonywaniu przeszkód. Na koniec w konkurencji obronnej muszą znaleźć i obezwładnić pozoranta. - Najważniejsze, żeby nikomu nie stała się krzywda. Dobrze wyszkolony pies jest bezpieczny. Kontroluje sytuacje, wie, kiedy jest zagrożenie i doskonale odczytuje niebezpieczeństwo - mówi pozorant Dariusz Kmiecik.
W zawodach biorą udział głównie owczarki niemieckie i belgijskie. Są to rasy uznawane za najlepiej nadające się do szkolenia i udziału w zawodach psów obronnych. - Pies musi mieć odpowiednią psychikę i współpracować z przewodnikiem - mówi Jan Lenart z Polskiego Związku Kynologicznego.
Zwycięzców zawodów podamy w kolejnych wydaniach "Echa Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?