Kozienice. Wolontariusze Enei Wytwarzanie podsumowali pół roku swej pracy

Wolontariusze Enei Wytwarzanie byli między innymi z wizytami w Domu Pomocy Społecznej dla Dorosłych im. Kazimiery Gruszczyńskiej w Kozienicach. Pierwsza z nich miała miejsce przed Świętami Wielkanocnymi i jednocześnie była to pierwsza akcja wolontariatu pracowniczego przeprowadzona wspólnie z innymi grupami wolontariuszy z Kozienic. Uczestniczyli w niej wolontariusze z młodzieżowego klubu "Skrzydła" działającego przy Kozienickim Domu Kultury, a także reprezentanci wolontariatu z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Kozienicach.

W ramach tej akcji uczestnicy udekorowali wielkanocnymi ozdobami świetlicę, a także wraz z pensjonariuszami DPS-u przygotowywali również ozdoby i kartki świąteczne.

- Cieszę się, że po raz kolejny mieliśmy okazję uwolnić swoją energię i dać siebie innym. Pokazaliśmy, że mamy otwarte serca, również na osoby chore i w podeszłym wieku. Dzięki naszej aktywności wraz z Klubem Młodzieżowego Wolontariatu "Skrzydła" oraz z seniorami z Uniwersytetu Trzeciego Wieku integrujemy społeczność lokalną regionu kozienickiego – mówiła wówczas Justyna Tkaczyk-Kurek, koordynator wolontariatu w Enei Wytwarzanie.

Drugi raz wolontariusze Enei Wytwarzanie odwiedzili DPS 15 maja. Odbyła się tam wtedy rewitalizacja ogrodu. Wolontariusze z Enei Wytwarzanie wraz z mieszkańcami DPS-u nie tylko uporządkowali istniejący ogród, ale też dokonali wielu nasadzeń.

- Chcieliśmy nadać ogrodowi trochę świeżości, a także pomóc podopiecznym placówki, spędzić z nimi czas i porozmawiać - powiedziała Justyna Tkaczyk-Kurek, koordynator ds. wolontariatu w Enei Wytwarzanie.

Wolontariuszom dopisała pogoda i humory, a cała akcja przebiegła bardzo sprawnie.

- Dzięki naszemu zaangażowaniu trawnik zmienił się nie do poznania. Do pracy przyłączyli się także podopieczni placówki. Na nowo zasadzonej rabacie pojawiły się drzewka oraz krzewy ozdobne. Całość została zabezpieczona przez chwastami i udekorowana korą - dodała Justyna Tkaczyk-Kurek.

Wszystkim zaangażowanym w organizację akcji podziękowała Elżbieta Czapla, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Kozienicach. Zwieńczeniem akcji był wspólny posiłek na świeżym powietrzu, który stał się kolejną okazją do integracji wolontariuszy i mieszkańców DPS-u.

Ratownictwo przedmedyczne

Wolontariusze z Enei Wytwarzanie rozpoczęli także cykl szkoleń z ratownictwa przedmedycznego. Pomagali im Pracownicy Biura Ochrony Przeciwpożarowej oraz wykwalifikowani ratownicy ze szkolnej grupy medycznej działającej w I Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Czarnieckiego w Kozienicach. Pierwsze szkolenie zorganizowano dla Pracowników Elektrowni Kozienice. - Celem akcji było przybliżenie naszym Pracownikom idei ratownictwa medycznego. Przeszkoliliśmy kilkadziesiąt osób, które na koniec cyklu otrzymają stosowne certyfikaty – mówiła o projekcie Justyna Tkaczyk-Kurek.

Szkolna grupa medyczna, która pomagała w organizacji szkolenia, powstała z inicjatywy uczniów liceum i jest wspierana przez kozienicki oddział Polskiego Czerwonego Krzyża. Ma na swoim koncie wiele nagród zdobytych na mistrzostwach w udzielaniu pierwszej pomocy, a na co dzień zajmuje się zabezpieczaniem oraz wsparciem przedmedycznym lokalnych imprez i wydarzeń kulturalnych.

Enea Wytwarzanie pamięta również o seniorach. Justyna Tkaczyk-Kurek oraz Mateusz Pułkowski z Biura Komunikacji poprowadzili wykład dla słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku, wśród których nie zabrakło emerytowanych Pracowników Elektrowni Kozienice. Nasi przedstawiciele opowiedzieli o społecznej odpowiedzialności biznesu oraz o wolontariacie w Grupie Enea.

„Energię mamy we krwi”

27 kwietnia w Elektrowni Kozienice odbyła się druga akcja realizowanego w Grupie Enea programu "Energię mamy we krwi". Krwiobus stacjonował na terenie spółki od godziny 8 do 14. Zainteresowanie akcją było ogromne. Kilkudziesięciu pracowników stawiło się do oddania krwi. Do kozienickiej akcji przystąpiło około 50 osób - pracowników Enei Wytwarzanie oraz Enei Centrum.

Pierwszym krokiem był wywiad zdrowotny, wypełnienie odpowiednich formularzy oraz pobranie próbki krwi. Dopiero po jej weryfikacji oraz przebadaniu przez lekarza zapadała decyzja, czy dana osoba może w tym dniu dokonać donacji.

Z kilkudziesięciu ochotników wyłoniono 18 osób, które spełniały wszystkie kryteria zdrowotne i mogły aktywnie dołączyć do akcji „Energię mamy we krwi”. Udało się pobrać około 10 litrów różnej krwi. Darczyńcy zostali obdarowani czekoladami oraz drobnymi upominkami. Mogli się także wzmocnić szklanką soku wyciskanego ze świeżych owoców, którą zapewnił im operator stołówki zakładowej.

Należy podkreślić, że donatorami byli honorowi, zasłużeni dawcy krwi, ale zgłosiły się także osoby początkujące, chcące rozpocząć przygodę z krwiodawstwem i oddać cząstkę siebie dla drugiego człowieka.

Podczas trwania akcji zbiórki krwi szerzona była również szczytna idea oddawania szpiku kostnego. Wolontariusze dzielili się wiedzą na temat tego działania i przekazywali wszystkie informacje, zachęcając do stania się aktywnym dawcą szpiku. Podczas akcji zarejestrowano 9 nowych, potencjalnych dawców. Uczestnicy nie tylko wyrażali głębokie przekonanie o słuszności organizacji takich wydarzeń, ale zapewniali też, że jeśli akcje będą się odbywać cyklicznie, chętnych z pewnością będzie przybywać.

"Wszystkie drzewa nasze są"….

…to kolejna akcja proekologiczno-edukacyjna zorganizowana w ramach programu grantowego Potęga Pomocy Fundacji Enea, do której zostały zaproszone dzieci z Publicznego Przedszkola nr 4 z Kozienic i uczniowie Szkoły Podstawowej z Brzózy, a inicjatorami byli pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska Enei Wytwarzanie oraz wolontariat pracowniczy.

W akcji wzięło udział w sumie kilkadziesiąt osób, w tym 30 przedszkolaków i 35 uczniów, a także ich opiekunowie oraz rodzice dzieci. Realizację projektu rozłożono na trzy dni. Pierwszego dnia sadzone były drzewa i krzewy na terenie przedszkola. Ze względu na ograniczoną powierzchnię posadzono głównie krzewy, takie jak żywotniki, forsycje i weigele oraz mniejszą ilość drzew. Drugiego dnia sadzono drzewa na terenie elektrowni, gdzie dominowały gatunki pospolite, takie jak sosny, klony, lipy i kasztany.

Dzieci ze szkoły zostały również zaproszone na szkolenie i warsztaty ekologiczne, zakończone konkursem z wartościowymi nagrodami wpisującymi się w tematykę spotkania, czyli wiedzy o drzewach i odnawialnych źródłach energii. Przedszkolaki natomiast podczas warsztatów wykonały makiety drzew używając liści, ucząc się tym samym rozpoznawania gatunków. Trzeciego dnia sadzono drzewa w szkole w Brzózie, były to gatunki mniej znane, takie jak metasekwosja chińska, wiąz holenderski, buk czerwony czy cyprysik nutkajski.

Łącznie posadzono ponad 130 sadzonek. Zużyto 60 worków kory i 30 worków ziemi. Pomimo niesprzyjającej pogody drugiego dnia akcji dzieci z zaangażowaniem i uśmiechem na twarzy, kolorowymi łopatkami i grabkami wykonywały powierzone im zadania. Radości nie było końca.

- Wszystkie założenia i cele naszej akcji zostały w pełni osiągnięte. Drzewa wzrastają, dzieci pogłębiły wiedzę ekologiczną oraz zostały również obdarowane książkami i grami planszowymi o tej tematyce. Została też zainicjowania idea "adopcji drzew", polegająca na "przypisaniu" konkretnej sadzonki grupie przedszkolnej czy klasie szkolnej z powierzeniem odpowiedzialności za jej rozwój. Przy takiej sadzonce została wbita tabliczka informacyjna np. "Tym drzewem opiekuje się grupa Brykające Tygrysy, rocznik 2015-2019". Taka idea uczy brania odpowiedzialności za stan otaczającego środowiska, będzie również swoistą pamiątką po absolwentach. Wspólnie spędzony czas był czasem pełnym twórczej pracy, zaangażowania, uśmiechu i integracji dzieci, rodziców, opiekunów, pracowników i wolontariuszy Enei – podsumowała Justyna Tkaczyk-Kurek.

ZOBACZ TAKŻE: Gala Wolontariatu 2017 w Radomiu. Wolontariusz Roku Maja Laskowska