Ktoś ukradł kwiaty spod Urzędu Gminy w Gielniowie, ale sprawca został nagrany
Pracownicy Urzędu Gminy w Gielniowie zauważyli, że po Wielkanocy zniknęły bratki rosnące niedaleko Urzędu. Bratki zostały skradzione w nocy z niedzieli na Wielkanocny Poniedziałek. Było to po godzinie 1 w nocy.
- Zapewne zrobił to jeden z mieszkańców naszej gminy, bo komu by się chciało nocą zakradać się po bratki - mówi Irena Ptaszek, zastępca wójta Gielniowa.
Wójt dała szansę rabusiowi, by odpokutował swój czyn i dobrowolnie oddał kwiatki. Jako argument nie do odrzucenia przedstawia, że jest nagranie z kamer monitoringu. Sprawca miał zgłosić się do Urzędu Gminy, do środy 20 kwietnia i oddać kwiatki. Nie oddał.
- Na razie nie zgłaszamy sprawę na Policję, bo sami też możemy dojść, kto ukradł bratki. Będziemy sprawdzać inne nagrania, by ostatecznie ustalić personalia mężczyzny. Mamy już pewne spostrzeżenia, ale musimy to potwierdzić – dodaje Irena Ptaszek.
Wartość skradzionych bratków nie jest duża. Zakup podobnych bratków, to wydatek co najwyżej kilkunastu złotych.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?