VI wiek, Persja. Syn króla Dastan zawiera porozumienie z tajemniczą księżniczką Taminą, kapłanką i władczynią świętego miasta Alamut, i wyrusza na wyprawę przeciwko złym siłom. Razem muszą ocalić magiczny sztylet uwalniający Piaski Czasu. To podarunek od bogów, który może odwrócić czas i zapewnić swemu właścicielowi władzę nad światem.
Tak zaczyna się opowieść, której reżyserem jest Mike Newell, twórca filmów "Cztery wesela i pogrzeb", "Donnie Brasco", "Harry Potter i Czara Ognia", "Miłość w czasach zarazy". Tym razem pierwowzorem była jednak nie literatura a... gra wideo stworzona w 1989 roku przez Jordana Mechnera.
- Spodobała mi się myśl znalezienia się w miejscu, w którym nigdy wcześniej nie byłem. Mieliśmy całkowitą swobodę tworzenia niesamowitego świata - bo nikt nie wie, jak on naprawdę wyglądał. Historia ta rozgrywa się w czasie, gdy ludzie traktowali opowieści bardzo poważnie i nie było granicy między baśnią a rzeczywistością - tłumaczył reżyser.
Głównego bohatera gra Jake Gyllenhaal, na ekranie zobaczymy też między innymi Bena Kinglsea, zdobywcę Oscara za rolę Gandhiego.
Na premierowym pokazie w radomskim kinie Helios odbywały się konkursy ze znajomości twórczości Mike Newella. Jeden z nich wygrał chyba najmłodszych widz na seansie, Adam Gapczyński, który okazał się znawcą filmów o Harrym Potterze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?