Straż Miejska i celnicy kontrolują radomskie punkty z automatami do gier. Sprawdzają, czy nie przebywają w nich osoby niepełnoletnie oraz czy urządzenia posiadają wymagane oznakowanie.
- Kontrole rozpoczęły się już w grudniu ubiegłego roku - mówi Rafał Gwozdowski. - Jednak na wniosek Stowarzyszenia Bezpieczne Miasto od 4 czerwca razem z Urzędem Celnym sprawdzamy punkty pod nieco innym kątem.
WIELKI PROBLEM
Kontrolerzy sprawdzają, czy dany punkt został zgłoszony, czy znajduje się w nim odpowiednia liczba automatów oraz czy mają one odpowiednie certyfikaty.
- Niestety w naszym prawie jest pewna luka zezwalająca na tworzenie niewielkich punktów z maszynami do gry i trzeba przyznać, że jest to ogólnopolski problem. W ostatnim czasie również na terenie naszego miasta pojawiła się ogromna liczba takich salonów - mówi Rafał Gwozdowski. - Może się w nich znajdować maksymalnie trzy maszyny. Pojawiają się one w przeróżnych miejscach. Można je spotkać w sklepach spożywczych, chemicznych a nawet warzywniakach. Jest to istna plaga. W samym Radomiu zarejestrowanych jest już prawie 200 takich punktów.
DUŻA AKCJA
Właściciele sklepów przeważnie mają z maszynami niewiele wspólnego.
- Zazwyczaj dzierżawią tylko teren, osobom które wstawiają tam swoje automaty. W takich wypadkach Straż Miejska nie ma możliwości ich ukarać. Dlatego właśnie współpracujemy z celnikami - wyjaśnia Gwozdowski. - Zwracamy jednak szczególną uwagę na to, czy w punkcie znajduje się tabliczka informująca, że młodzież poniżej 18 roku życia nie może grać w tego typu gry. Zbliżają się wakacje i dzieciaki będą teraz miały mnóstwo wolnego czasu, a nie chcemy, żeby spędzały go w tego typu miejscach. Jest to naprawdę niebezpieczna zabawa - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?