Krzysztof Urbańczyk, wójt gminy Rusinów został Samorządowcem Roku 2015 w powiecie przysuskim

Najwięcej głosów na plus w powiecie przysuskim uzyskał Krzysztof Urbańczyk, wójt gminy Rusinów.

- Cieszy mnie to, że wynik w głosowaniu czytelników jest zbliżony do wyników ubiegłorocznych wyborów samorządowych. Dziękuję za każdy głos i za każdy sms - mówi Krzysztof Urbańczyk.

Dodaje, że każdy z wójtów powiatu i burmistrz Przysuchy zasługuje na pochwałę, ponieważ w tym roku udało się zrobić w całym powiecie bardzo wiele ważnych rzeczy. - Każdy to przyzna, że nawet w ciągu tylko jednego roku znacznie polepszył się standard życia w całym powiecie przysuskim. Mam na myśli działania inwestycyjne i bieżącą pomoc dla mieszkańców - mówi zwycięzca plebiscytu w powiecie przysuskim.

W 2015 roku wiele się działo w dziedzinie inwestycji w gminie Rusinów. Zmodernizowano stację uzdatniania wody w Rusinowie i nowego odwiertu studni głębinowej. Została położona nawierzchnia asfaltowa w miejscowości Nieznamierowice. Inwestycja była realizowana przy współudziale dotacji związanych z wyłączaniem gruntów z produkcji rolnej. Gmina dostała dofinansowanie w wysokości 30 tysięcy złotych. Gmina wykonała też odwodnienie drogi w tej samej okolicy. Zakończono przebudowę świetlic wiejskich w Woli Gałeckiej i Przystałowicach Małych.

Gminie udało się uzyskać dotację z programu rozwoju obszarów wiejskich. Zakupiono nowy sprzęt - ciągnik, kosiarkę bijakową oraz pług do odśnieżania. Kosztowało to gminę 257 tysięcy złotych. W trakcie opracowania są dokumentacje techniczne następnych inwestycji drogowych w Nieznamierowicach, Wola Gałecka, Karczówka i Brogowa. W trakcie opracowania są dokumentacje dotyczące kolejnych inwestycji - budowy kanalizacji w miejscowościach Zychorzyn, Grabowa, Wola Gałecka i Gałki. Dokumentacja ma być gotowa do końca marca przyszłego roku. W przyszłym roku zacznie się budowa. W trakcie opracowania jest dokumentacja dotycząca przebudowy centrum Rusinowa.

Wójt Rusinowa zapewnia, że stara się tak planować inwestycje na najbliższe lata, aby w tych planach nie pominąć żadnej z miejscowości. Jeśli gdzieś będzie odnowiona droga, to trzeba będzie znaleźć pieniądze, aby w innej miejscowości choć poprawić oświetlenie uliczne.