Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto jest odpowiedzialny za problemy z dostawami gazu w Radomiu?

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
Politycy, choć zapowiadają wspólne działania nad rozwiązaniem problemu, to w tym samym momencie oskarżają się nawzajem.

Jak już pisaliśmy, Mazowiecka Spółka Gazowa wstrzymała podpisywanie umów z nowymi odbiorcami na terenie całego regionu radomskiego, od Tarczyna na północy, do Szydłowca na południu.

WARSZAWA WAŻNIEJSZA

Okazało się, że przyłączanie nowych klientów będzie możliwe dopiero za kilka lat. Jedna z najważniejszych rur magistralnych rozgałęzia się pod Warszawą, w Sękocinie - w jedną stronę płynie gaz do Warszawy, w drugą do naszego regionu. Ustalono, że ciśnienie w "naszej rurze" nie może być większe niż 2,5 Megapaskala, co - według spółek gazowych - zamyka możliwość przyłączania nowych użytkowników na terenie zamieszkałym przez 650 tysięcy ludzi.

W poniedziałek w Urzędzie Miejskim odbyło się spotkanie prezydenta miasta z radnymi, parlamentarzystami z regionu i przedstawicielami samorządu Mazowsza oraz Izby Przemysłowo-Handlowej. Zadaniem było wspólne zaplanowanie działań, dzięki którym dostawy gazu do Radomia i regionu mogą być zwiększone.

CO ZROBIŁ PREZYDENT

Radosław Witkowski, poseł Platformy Obywatelskiej stwierdził, że zaopatrzenie w gaz mieszkańców miasta to zadanie gminy. - Rada Miejska w marcu przyjęła plan energetyczny, w którym ani słowa nie ma o obecnej sytuacji. Prezydent powinien wyjaśnić, co przez pięć lat swoich rządów zrobił w celu zaspokojenia potrzeb w zakresie dostaw gazu - mówił poseł.

NIE WYBUDUJE GAZOCIĄGU

Zdaniem Andrzeja Kosztowniaka w planie nie ma mowy o wstrzymaniu podpisywania umów, bo miasto wtedy o tym nie wiedziało. - Jeszcze w lutym w przesłanym do mnie piśmie Mazowiecka Spółka Gazownicza stwierdziła, że nie ma żadnego problemu, a plany rozbudowy sieci gazowniczej uwzględniają potrzeby rozwojowe miasta - tłumaczy prezydent. - Miasto nie ma żadnego wpływu na dostawy gazu. To nie samorządy zawierają umowy z odbiorcami gazu. Przecież nie mogę wybudować własnego gazociągu do Radomia - odpowiada Witkowskiemu Kosztowniak.

KOMISJE I INTERPELACJE

Witkowski zapewnił jednak, że gotowy jest do współpracy. Mleko się rozlało i teraz trzeba spowodować, żeby taka decyzja została zmieniona - mówi i dodaje, że zaprosił już do Radomia władze Mazowieckiej Spółki Gazowniczej.

Interpelacje do ministrów gospodarki i skarbu w tej sprawie złożył także Zbigniew Kuźmiuk, poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Zgłaszają się do mnie inwestorzy, którym gazownia w ubiegłym roku obiecała podłączenie do sieci gazowej, a teraz nie chce tego wykonać - opowiadał na spotkaniu poseł.
Marek Suski ma zabiegać o zwołanie wspólnego posiedzenia sejmowych komisji skarbu i gospodarki, a Marzena Wróbel będzie występowała o informację bieżącą do przedstawicieli rządu.

- Będziemy też kontaktowali się z innymi samorządami, które zostały postawione w podobnej sytuacji - zapewnia Kosztowniak. Dariusz Wójcik, przewodniczący Rady Miejskiej chce zwołać sesję nadzwyczajną poświęconą problemom z gazem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie